GDAŃSK - OLIWA
INFORMATOR TURYSTYCZNY
Edward Klamann, Stanisław Podgórczyk
Redaktor: Barbara Snarska
Zdjęcia kolorowe: K. Andryszkiewicz, E. Pawłowski
Opracowanie planów: Edward Klamann
Wykonanie planów: Józef Danielak
Redaktor techniczny: Bogusław Maresch
Korektor: Barbara Onak
Krajowa Agencja Wydawnicza RSW „Prasa-Książka-Ruch”, Gdańsk 1981
Wydanie I, nakład 29 750 + 250
Na okładce: Katedra Oliwska, .
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
WIADOMOŚCI OGÓLNE
NAZWA. Po raz pierwszy Oliwa została wymieniona w dokumencie z 1188 r. (Olyva), a następnie z 1220 r. (Oliua). Jest to wtórna i silnie zniekształcona nazwa starosłowiańskiej osady Oławy, położonej nad rzeczką również o tej samej nazwie (obecnie Potok Oliwski). Osiedleni tu w końcu XII w. cystersi obcego pochodzenia, mając trudności w jej wymawianiu i zapisaniu (jeszcze w 1312 r. zanotowano ją jako Oleva), skojarzyli ją z Mons Olivarum, łacińską nazwą góry w Jerozolimie, stąd jeszcze niedawno nazwę Oliwy wywodzono od drzewka lub gałązki oliwnej.
POŁOŻENIE. Oliwa administracyjnie podlega dzielnicy Gdańsk-Wrzeszcz. Wschodnią jej granicę wyznacza linia brzegowa Zatoki Gdańskiej, zachodnią zaś - krawędź Wysoczyzny Gdańskiej. Od północy sąsiaduje z terenami należącymi do Sopotu, na południu styka się z nowym osiedlem mieszkaniowym Zaspą i największą dzielnicą Gdańska - Wrzeszczem. Od centrum Gdańska Oliwa oddalona jest o 10 km, Sopotu - 3 km i Gdyni - 19 km.
WALORY PRZYRODNICZE. Obszar Oliwy i jej najbliższej okolicy jest pod względem geomorfologicznym niezwykle urozmaicony. W jego rzeźbie można wyróżnić trzy strefy o dużym zróżnicowaniu wysokości względnych, układające się ze wschodu na zachód.
W bezpośrednim sąsiedztwie wód Zatoki Gdańskiej rozciąga się kilkudziesięciometrowej szerokości pas piaszczystej plaży, którą od zagospodarowanego terenu oddziela niewysokie pasmo wydm. Ze względu na duże nasłonecznienie, czystość powietrza, nasycenie solą, tlenem i jodem plaża jest terenem o dużych walorach zdrowotno-klimatycznych. Najwyższe temperatury wody w pobliżu plaży - powyżej 16° - notuje się od czerwca do września.
Na plaży jelitkowskiej nie znajdziemy większych bryłek bardzo poszukiwanego przez letników bursztynu, są za to bardzo interesujące muszelki sercówki jadalnej, rogowca bałtyckiego, piaskołaza wielkiego i omułka jadalnego. Spotykamy tu również wyrzucaną na brzeg przez morze roślinę pospolicie zwaną trawą morską, morszczyn pęcherzykowaty i całe pęki prawie czarnego widlika. Gdy nadchodzi wieczór na plaży pojawiają się tzw. pchły morskie (zmieraczki plażowe), maleńkie skorupiaki spełniające rolę sanitariuszy plaż morskich.
Wielkim urozmaiceniem plaży są ptaki. Do najpospolitszych należą mewy śmieszki, rybitwy, mniej znane brodźce, biegusy, siewki i inne.
Z roślin wydmowych (wszystkie chronione) najpopularniejsze są: honkenia piaskowa, piaskownica zwyczajna, wydmuchrzyca piaskowa, turzyca piaskowa, szczotlicha siwa. Wśród drzew rosnących na wydmach najczęściej spotykamy sosnę, wierzbę piaskową (rokitnik) i brzozę. Nie znajdziemy tu najokazalszej, pięknej rośliny wydmowej - mikołajka nadmorskiego, który zrywany przez letników na pamiątkę pobytu nad morzem zupełnie zniknął.
Środkową strefę, która od dawna była terenem wzmożonej działalności człowieka, stanowi plejstocenska terasa erozyjna. Miejscami, zwłaszcza w partii położonej tuż za wałem wydmowym, występują mokradła i trzęsawiska, które w związku z zabudową w znacznej mierze osuszono. Warto nadmienić, że zabudowa wyparła stąd duże połacie zwartych borów sosnowych zmieszanych z wieloma gatunkami drzew liściastych. Terasa ma dobre warunki klimatyczne dzięki bezpośredniemu sąsiedztwu wielkich obszarów leśnych, porastających strefę krawędziową wysoczyzny, które stanowią naturalną osłonę przed najczęściej wiejącymi wiatrami zachodnimi.
Najciekawszą krajobrazowo strefą Oliwy jest położona po jej stronie zachodniej część Wysoczyzny Gdańskiej, najbardziej na wschód wysunięty fragment Pojezierza Kaszubskiego. Jest to morena o niezwykle urozmaiconej konfiguracji terenu. W wyniku erozyjnej działalności wód roztopowych w krawędziowej części moreny powstały szerokie i długie doliny, z których najpiękniejsza krajobrazowo jest Dolina Radości. Różnica między dnem dolin a krawędzią wysoczyzny wynosi 40-90 m.
Doliny odwadniane są przez niewielkie potoki. Najważniejszy z nich, Potok Oliwski (zwany również w dolnym biegu Potokiem Jelitkowskim), długości około 10 km, uchodzi bezpośrednio do Zatoki Gdańskiej. Wypływa on z okolic położonych na północ od XV-wiecznej osady Matarnia na wysoczyźnie osiągającej tu do 140 m n.p.m., przepływa przez dolinne tereny lesiste, Oliwę, Przymorze i Jelitkowo. Potok Oliwski ma charakter potoku górskiego. Jego wody od dawna stanowiły siłę napędową dla wielu młynów wodnych, po których pozostały liczne stawy, przepusty, groble i tamy.
Partie wysoczyznowe Oliwy pokrywają lasy mieszane. Najczęściej występuje tu sosna, a także dąb szypułkowy, buk, świerk pospolity. Pojedynczo spotyka się również modrzew, brzozę, grab, lipę drobnolistną, jawor i osikę. W podszyciu występuje jałowiec, kruszyna, leszczyna i inne, w runie zaś konwalijka dwulistna, poziomka pospolita, borówka czarna, konwalia majowa, szczawik zajęczy, różne gatunki grzybów. Partie dolinne również porasta las mieszany, ale ze względu na podmokłość gruntu, zwłaszcza w górnym biegu Potoku Oliwskiego, występuje tu mniej sosny. W dość obfitym podszyciu najczęściej spotykamy tu leszczynę pospolitą z grabem, trzmielinę, kruszynę, bez czarny i koralowy, olchę czarną i wierzbę. Wśród roślinności zielnej wyróżnia się gwiazdnica wielkokwiatowa, gajowiec żółty, borówka czarna, szczyr trwały, kopytnik pospolity, czworolist pospolity, jaskier kosmaty i inne.
Bliskość wielkiej aglomeracji nie sprzyja tu przebywaniu zwierzyny, niemniej w zwartych masywach leśnych spotyka się jelenie, sarny, dziki, lisy, zające, kuny, Łasice, dzikie króliki i inne. Niegdyś nad Potokiem Oliwskim miały swoje żeremia bobry, rzadko dziś w Polsce spotykane.
Z ptactwa na terenie tej strefy najczęściej spotykamy łabędzie, czajki, bekasy, mewy, dzikie kaczki, jastrzębie, sowy, puszczyki, dzikie gołębie, kukułki, jaskółki, wróble i inne.
Nad Potokiem Oliwskim podjęto hodowlę pstrąga tęczowego.
Bogata rzeźba terenu, dość dobre warunki klimatyczne, lasy o niezbyt bogatym podszyciu powodowały, że partia Wysoczyznowa była od dziesiątków lat ulubionym miejscem spacerów latem oraz uprawiania sportów zimowych przez mieszkańców Oliwy i Gdańska. Wyjątkowe walory krajobrazowe i rekreacyjne uzupełnione szeregiem obiektów zabytkowych położonych w Oliwie i Dolinie Radości zadecydowały o tym, że tereny wzdłuż Potoku Oliwskiego i jego dopływów przeznaczono na centralny ośrodek rekreacyjny, pomyślany jako trójmiejski park kultury i wypoczynku dla ludności miejscowej i turystów. Zagospodarowanie terenu oraz zlokalizowanie urządzeń kulturalnych, sportowych i usługowych wymagać będzie wykonania różnych skomplikowanych prac hydrotechnicznych, ziemnych, porządkowych, budowlanych. Oddano już do użytku teren o powierzchni 4,5 ha między ulicami Piastowską i Pomorską oraz al. Grunwaldzką i torami kolejowymi. Wśród istniejącego tam drzewostanu można oglądać rzadkie gatunki drzew, jak: sosnę koreańską, orzech kaukaski, buk purpurowy, żywotnik, cis i modrzew polski.
Sukcesywne zagospodarowanie całego Potoku Oliwskiego łączy się z powstającym obecnie na wzgórzach morenowych Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym. Park zostanie wyposażony w niezbędne urządzenia, jak: drogi, ścieżki, daszki przeciwdeszczowe, platformy widokowe, ławki, urządzenia sanitarne, sezonowe urządzenia gastronomiczne oraz place gier i zabaw. Pierwsze prace wykonano już w obrębie najbardziej znanej i interesującej Góry Pachołek.
Na terenie Oliwy i najbliższej okolicy znajdujemy kilka osobliwości przyrody, jak:
- Diabelski Kamień (głaz narzutowy), rozłupany na dwie części, z których większa ma obwód 12,3 m i wysokość 2 m, leżący niedaleko siedziby Nadleśnictwa. w głębi Doliny Radości;
- dąb, wiek około 500 lat, o obwodzie pnia 5,5 m i wysokości 20 m, przy ul. Polanki 125;
- dwie topole, wiek około 160 lat, z których większa ma obwód pnia 5,3 m i wysokość 27 m, przy ul. Polanki 125;
- sosna, wiek około 190 lat, o obwodzie pnia 3,9 m i wysokości 18 m, przy ul. Poznańskiej 13.
KRÓTKI ZARYS DZIEJÓW OLIWY
CZASY PRZEDHISTORYCZNE. Terasa erozyjna i doliny Wysoczyzny Gdańskiej były terenem gęstego osadnictwa plemion kultury wschodniopomorskiej już w VII-II w. p.n.e. W początkach epoki żelaza, w I w. p.n.e. i w wiekach I-IV n, e., region ten zamieszkiwały plemiona kultury oksywskiej, które utrzymywały ożywione kontakty handlowe z imperium rzymskim. Nawet wędrówki ludów wywołane najazdem Hunów w V-VI w. nie przerwały osadnictwa. W VII w. na terenie obecnej Oliwy powstała osada typu otwartego.
Po podporządkowaniu Pomorza Gdańskiego w X w. Polsce piastowskiej chrześcijaństwo wyparło mocno zakorzeniony tu kult Swarożyca. W XII w. Pomorze tworzyło okręg grodowy z ośrodkiem w Gdańsku, gdzie urzędowali namiestnicy polskich władców. W tym czasie Oliwa z okolicznymi wioskami stanowiła organizację niższego rzędu, tzw. opole. Przez jej teren u podnóża Wysoczyzny Gdańskiej przebiegał z południa na północ ważny szlak komunikacyjny, będący fragmentem starożytnego szlaku bursztynowego, znanego ze średniowiecznych dokumentów jako via regia (droga królewska). Z ważniejszych dróg lokalnych należy wymienić drogę biegnącą wzdłuż Potoku Oliwskiego i dalej Wysoczyzną Gdańską do Słupska oraz jej odgałęzienie prowadzące do Doliny Radości.
CZASY KSIĄŻĘCE. W XII w. dawna wieś opolna Oliwa przekształciła się w wieś parafialną, która posiadała, drewniany zapewne, kościół zbudowany przed 1188 r., obsługujący okoliczne wsie i osady. Stara tradycja klasztorna głosi, że książęta gdańsko-pomorscy wznieśli tu drewniany zameczek myśliwski, na którego miejscu powstał później pałac opacki.
W lipcu 1186 r. do Oliwy przybył konwent cysterski z klasztoru w Kołbaczu koło Szczecina, filii opactwa duńskiego w Esrom, wywodzącego się w prostej linii z Clairvaux, jednej z najstarszych filii zgromadzenia cystersów.
Zakon cysterski (nazwa pochodzenia łac. — cistertium), młodsza linia zakonu benedyktynów, powstał w XI w. w Citeaux w Burgundii. Cystersi najchętniej osiedlali się z dala od ludnych ośrodków, na urodzajnych nizinach nad rzekami. Reguła zakonna zobowiązywała ich do kontemplacji, milczenia, ascezy, wyrzeczenia się potraw mięsnych i wszelkiego przepychu. Obok uprawiania praktyk religijnych, musieli pracować fizycznie oraz uczyć się i uczyć innych (przy klasztorach istniały szkoły). Ze światem zewnętrznym mógł kontaktować się tylko przełożony klasztoru - opat. Wolno im było posiadać ziemię, której uprawa stanowiła podstawę bytu materialnego.
Duchowym fundatorem oliwskiego klasztoru pod wezwaniem Matki Boskiej i św. Bernarda był prawdopodobnie Subisław I, jednak za faktycznego założyciela uznano jego syna Sambora I, który przywilejem z 1188 r. wyposażył cystersów w siedem blisko siebie położonych wsi: Oliwę, Salkowice, Kłębowo, Starkowo, Sta nowo, Gransowo i Sincimice. Do obecnych czasów z tej darowizny zachowała się Oliwa i położona niedaleko Sopotu wieś Gręźlewo, do której jeszcze w 1279 r. włączono grunty Starkowa, Stanowa i Gransowa.
Ufundowanie klasztoru w Oliwie miało potrójny cel: religijny, polityczny i gospodarczy. Miało umocnić wpływy chrześcijaństwa na Pomorzu Gdańskim, uświetnić panowanie księcia, a sam obiekt miał być miejscem stałego spoczynku członków rodu książęcego. Duńscy zakonnicy stanowili ośrodek wpływów państwa, które w tym czasie było równie silne, jak państwo niemieckie, ale jako patron mniej groźne dla księstwa gdańsko-pomorskiego. Cystersi wprowadzili nowe metody gospodarowania, stali się najlepszym przykładem postępu w rolnictwie i gospodarce Pomorza Gdańskiego.
Darowizna Sambora I oraz hojne zapisy jego następców, Mściwoja I i Świętopełka II, na rzecz opactwa powiększyły jego zasoby materialne, wzbogacone jeszcze dochodami z młynów, jakie cystersi zaczęli stawiać już na początku XIII w. nad Potokiem Oliwskim oraz na rzece Strzyży we Wrzeszczu. Pozwoliło to mnichom przystąpić niebawem do wzniesienia godniejszych zabudowań klasztornych.
Rozwój gospodarczy i prace budowlane zakłócały wojny i napady. W 1226 i 1234 r. opactwo najechali Prusowie, łupiąc i paląc je niemal doszczętnie oraz mordując członków konwentu. W okresie walk Świętopełka II z Zakonem Krzyżackim, klasztor trzykrotnie (1243, 1247 i 1252) był napadany przez rycerzy zakonnych, którzy ograbili opactwo z żywego inwentarza. W 1271 r. Mściwój II obronił klasztor, ale nie uchronił dóbr opackich przed zniszczeniem przez Brandenburczyków.
Od 1294 r. całe Pomorze Gdańskie przechodzi pod panowanie księcia wielkopolskiego Przemysła II, który pół roku później (1295), już jako król polski, przybył do Gdańska i wystawił tu dwa dokumenty, potwierdzające przywileje klasztoru oliwskiego. Skomplikowane dzieje rządów Władysława Łokietka sprowadzały go na Pomorze Gdańskie kilkakrotnie, w tym dwa razy do Oliwy, gdzie wystawił w 1299 r. dwa dokumenty dla opactwa cysterskiego.
Do końca XIV w. opactwo oliwskie stało się jednym z największych latyfundiów feudalnych na terenie Pomorza Gdańskiego, gdyż cystersi posiedli rozległe posiadłości na Wysoczyźnie Gdańskiej, Kępie Oksywskiej, Żuławach oraz domy, spichlerze i działki w Gdańsku.
Na krótki okres ziemia pomorska przeszła pod panowanie Wacława II czeskiego, a po jego śmierci oddziały zbrojne elektorów brandenburskich, które zajęły w 1308 r. Gdańsk, podczas odwrotu zniszczyły i rozgrabiły dobra oliwskie.
PANOWANIE KRZYŻACKIE. Po zajęciu w 1309 r. całego Pomorza Gdańskiego przez Zakon Krzyżacki, konwent cysterski w Oliwie niemal błyskawicznie zmienił swe oblicze. Uległ germanizacji i stał się ośrodkiem niemczyzny na ziemi gdańskiej. Opactwo cysterskie cieszyło się wielkim uznaniem władz krzyżackich, które przyznały mu szereg nowych przywilejów (1342, 1347, 1376 i 1381).
W 1350 r. wybuchł katastrofalny w skutkach pożar, który niemal doszczętnie strawił zabudowania klasztorne na terenie Oliwy. Odbudowa z równoczesną rozbudową klasztoru i wzniesieniem ważniejszych budynków gospodarczych, którą zapoczątkował opat Stanisław (1330-1350), trwała aż do 1 połowy XV w. Ledwie doprowadzono zespół opacki do porządku, a już w 1433 r. czescy husyci, wspierający Polskę w walce z Zakonem Krzyżackim, spalili go doszczętnie. Opat Bernard (1432 -1440) i członkowie konwentu zdążyli na czas schronić się we własnym spichlerzu w Gdańsku.
Klasztor oliwski, kierujący się w zawieraniu układów głównie względami natury gospodarczej, popierał Związek Pruski, udzielając mu znacznej pomocy materialnej na prowadzenie wojny z Krzyżakami (1454-1466). Jeszcze w trakcie działań wojennych cystersi przyjęli u siebie w 1457 r. patrona tego związku - króla Kazimierza Jagiellończyka. Otoczenie w 1460 r. przez wojska gdańskie klasztoru fortyfikacjami uchroniło go przed zniszczeniem, ale dobra klasztorne Krzyżacy spustoszyli.
CZASY POLSKIE. W dwa lata po zawarciu pokoju toruńskiego (1466) do Oliwy po raz drugi przybył Kazimierz Jagiellończyk i na prośbę opata Pawła (1464-1469) potwierdził wszystkie przywileje klasztoru.
Powrót ziemi pomorskiej do Korony Polskiej i stabilizacja polityczna sprzyjały rozwojowi opactwa, które mając znaczne dochody, mogło podjąć na szeroką skalę prace remontowo-budowlane w Oliwie i w dobrach. Za czasów energicznego opata Mikołaja Muskendorfa (1474-1488) poprawiła się dyscyplina w klasztorze, udoskonalono klasztorne warsztaty rzemieślnicze, których wyroby cenione były w całej Polsce.
Struktura narodowościowa konwentu, w którym przeważały wpływy niemieckie, pozostała bez zmian. Gdy ze strony polskich władz duchownych poczyniono próby włączenia pomorskich klasztorów cysterskich (Oliwa, Pelplin) do prowincji polskiej, kapituła generalna w Citeaux orzekła w 1487 r., że jest to niemożliwe ze względu na zbyt dużą odległość między nimi i Krakowem oraz różnice językowe i zwyczajowe.
Niemniej stosunki między opactwem i polskimi królami układały się poprawnie. W 1504 r. Oliwę odwiedził Aleksander I Jagiellończyk, a osiem lat później przebywał w niej Zygmunt I Stary.
W połowie XVI w. nieudolne rządy opatów Lamberta Schlieffa (1549-1558) i Mikołaja Locka (1559-1569) doprowadziły to kwitnące opactwo do ruiny. Pogłębiły ją wydarzenia następnych lat. Gdy w 1577 r. wojska Stefana Batorego ruszyły na Gdańsk, który nie chciał uznać go królem, protestanckie wojska tego miasta napadły na zespół opacki niszcząc go i pustosząc. Odszkodowanie otrzymane od upokorzonego Gdańska, liczne darowizny króla i wysokich dostojników państwowych jeszcze pod koniec rządów wywodzącego się z polskiej rodziny opata Kaspra Geschkaua (1569-1584) umożliwiły odbudowę opactwa.
W 1581 r. udało się polskim władzom kościelnym włączyć Oliwę do polskiej prowincji cysterskiej.
W dniu 7 A 1587 r. za opata Jana Kostki (1584—1588) w kościele klasztornym Zygmunt Waza zaprzysięgł „pacta conventa” (zbiór przywilejów dla szlachty), na mocy czego otrzymywał koronę polską. Król ten był jeszcze w Oliwie w latach 1594, 1598 i 1623.
Pomyślnie rozwijało się opactwo w czasach Dawida Konarskiego (15894-1616). Z trudem mieściło nowicjuszy przybywających z Pomorza, Warmii i z głębi kraju. Konarski rozbudował klasztor i otoczył go murami obronnymi, wyposażył wnętrze kościoła w renesansowy wystrój i poważnie powiększył bibliotekę. Z jego inicjatywy Zygmunt III Waza dokonał w 1594 r. rozdziału majątku cysterskiego na opacki i klasztorny.
Należy nadmienić, że duży wpływ na rozwój osady przyklasztornej i gospodarki klasztornej miała mieszkająca i pracująca na terenie tego wielkiego latyfundium ludność kaszubska.
W XVI i na początku XVII w. rozwinął się na terenie Oliwy przemysł reprezentowany przez zakłady zwane „młynami”. Stawiali je w większości gdańscy przedsiębiorcy nad Potokiem Oliwskim. W tym czasie działało tu 11 kuźnic żelaza, 3 młyny prochowe, 2 papiernie, folusz, młyn garbnikowy, kuźnica miedzi, 3 młyny zbożowe i kaszane. Zatrudnieni w nich pracownicy mieszkali w budynkach przy ul. Kwietnej. Natomiast przy ul. Polanki patrycjusze gdańscy zaczęli wznosić dwory letnie.
W 1626 r. napadły na klasztor oddziały szwedzkie i obrabowały zespół opacki z cenniejszych przedmiotów, a rozproszeni po Polsce zakonnicy powrócili do Oliwy dopiero w 1629 r.
W połowie XVII w., dzięki staraniom szczególnie zasłużonego dla opactwa Aleksandra Kęsowskiego (1641-1667), zespół opacki został wyposażony w liczne barokowe ołtarze, portale itp. W tym też czasie cystersi gościnnie podejmowali żonę króla Władysława IV, księżniczkę Mantui Ludwikę Marię Gonzagę. Ponownie gościli ją 5 lat później, z jej nowym małżonkiem Janem Kazimierzem.
Podczas wojny polsko-szwedzkiej, zwanej potopem (1655-1660), cystersi wystawili na własny koszt załogę wojskową do obrony klasztoru, ale przezornie wywieźli do Gdańska skarbiec i bibliotekę, konwent zaś schronił się w głębi kraju. Już w 1655 r. dragoni generała Steenbocka zajęli zespół opacki, zostali jednak wyparci przez wojska gdańskie, niewiele lepiej zachowujące się od napastników. Wreszcie po wielomiesięcznych pertraktacjach, w dniu 3 V 1660 r. został zawarty pokój, który przeszedł do historii pod nazwą oliwskiego, ponieważ podpisano go na terenie opactwa. W czasie rokowań Oliwę kilkakrotnie odwiedzała królowa Ludwika Maria i Jan Kazimierz.
Pokój oliwski przyniósł okres długotrwałego spokoju, który cystersi wykorzystali na wykonanie najniezbędniejszych robót remontowo-budowlanych. W 1665 r. na miejscu starego wznieśli nowy szpital klasztorny Św. Łazarza, który przetrwał aż do 1963 r., kiedy rozebrano go w związku z poszerzeniem jezdni.
W 1676 r. opat Krzysztof Jan Łoknicki (1667-1683) uzyskał od Jana III Sobieskiego, którego wraz z Marią Kazimierą dwukrotnie gościł w opactwie, zezwolenie na założenie drukarni. Do momentu odprzedania jej Kolegium Jezuickiemu w Braniewie w 1744 r. wydała wiele książek z różnych dziedzin wiedzy w języku polskim, łacińskim i niemieckim.
Kolejny opat Michał Antoni Hacki (1683-1703) wyposażył kościół klasztorny w dalsze ołtarze boczne, ołtarz i portal główny.
Wojna północna (1700-1721) przyniosła liczne gwałty, rekwizycje i zajęcia w dobrach klasztornych. W samej Oliwie panował spokój, co pozwoliło zorganizować tu obrady sejmiku pruskiego w 1710 r. Utrzymanie pokaźnej liczby gości mocno nadszarpnęło kasę klasztorną. Prawdopodobnie w tym czasie zaglądał tu kilkakrotnie August II, którego opat Kazimierz Dąbrowski (1703-1722) gościł po raz ostatni w Święta Wielkanocne 1716 r.
Wojna o tron polski, tzw. wojna sukcesyjna z lat 1733-1734, przyniosła również poważne szkody opactwu. Unieruchomione lub niemal całkowicie zniszczone zostały wówczas młyny nad Potokiem Oliwskim, a sam zespół klasztorny ledwie uratowano przed spaleniem przez wojska saskie i rosyjskie. Po zakończeniu wojny opat Franciszek Mikołaj Zalewski (1722-1740) mógł jeszcze przyjąć godnie Augusta III i licznie zaproszonych gości oraz wybudować nowy pałac opacki.
Lata rządów opata Józefa Jacka Rybińskiego (1740-1782) to okres najpełniejszego rozkwitu opactwa. Dzięki rozsądnej i mądrej gospodarce klasztor zgromadził tak znaczne kapitały, że można było podjąć prace remontowe i budowlane na terenie całego opactwa. W samej Oliwie odnowiono kościół św. Jakuba i szpital św. Łazarza, a kościół klasztorny wyposażono w cenne organy i ambonę rokokową. Rozbudowano również pałac opacki i od nowa urządzono park opacki.
W tym też czasie właściciele dworów na Polankach zaczęli wznosić nowe i rozbudowywać stare rezydencje letnie, otaczając je wspaniałymi parkami.
PO ROZBIORACH POLSKI. Rok 1772 kładzie kres dalszemu rozwojowi opactwa, którego grunty zostały w całości przejęte przez państwo pruskie. Opatowi przyznano rentę w wysokości 4 tys. talarów rocznie i dożywotnią używalność pałacu, ogrodu i budynków gospodarczych, konwentowi zaś roczny procent od zabranych dóbr i zabudowania klasztorne (zatrzymano jedynie domy i spichlerze na terenie Gdańska). Rentę i procent przestano wypłacać w 1807 r., gdy Oliwa na mocy dekretu Napoleona I została włączona w obręb Wolnego Miasta Gdańska.
Po śmierci Rybińskiego opatem został wyznaczony przez króla pruskiego Józef (1782-1803), a po nim Karol Hohenzollern (1803-1831) z katolickiej linii książąt pruskich. Pełniąc liczne funkcje kościelne nie mogli poświęcić wiele czasu cystersom oliwskim. Tymczasem klasztor podupadł, gdyż przyznane odszkodowanie nie wystarczało na pokrycie najniezbędniejszych wydatków konwentu. Przeorowie wprowadzili daleko idące oszczędności nawet w wyżywieniu. Ograniczono również przyjmowanie nowicjuszy, a ostatniego - Wojciecha Liskowskiego - przyjęto w 1804 r.
Wiosną 1807 r. armia francuska urządziła w zabudowaniach klasztornych lazaret wojskowy, podobnie uczynili w 1813 r. Rosjanie, zamieniając je częściowo w stajnię. Pozbawieni całkowicie dochodów cystersi zaczęli wyprzedawać najcenniejsze przedmioty. W chwili kasaty zakonu cystersów, w dniu 1 X 1831 r. w klasztorze oliwskim przebywało zaledwie pięciu mnichów, z których ostatni, ojciec Ludwik Lanshoeft, zmarł w 1841 r. koło Braniewa. Na nim właściwie kończy się historia Oliwy związana nierozerwalnie z dziejami tego zakonu. Zabudowania klasztorne, te których nie rozebrano w latach 1834-1836 i kościół klasztorny św. Trójcy przekazano parafii katolickiej, a kościół św. Jakuba gminie ewangelicko-augsburskiej.
Oliwa, licząca w 1772 r. 70 domostw z 484 mieszkańcami, stała się gminą podobnie jak Polanki, Przymorze i Jelitkowo. Siedzibą wójta oliwskiego od 1804 r. został główny budynek bramny, przed którym w latach dwudziestych XIX w. ukształtował się rodzaj głównego placu. W tym czasie przez potężny masyw leśny przeprowadzono nową szosę (obecna al. Grunwaldzka) łączącą Gdańsk z Sopotem. Nastąpiło również krótkotrwałe ożywienie gospodarcze, związane z uruchomieniem starych i powstaniem nowych kuźnic nad Potokiem Oliwskim.
W 1864 r. do Oliwy przyłączono Dolinę Radości i Polanki i liczyła już około 2000 mieszkańców. Rok później przystąpiono do budowy linii kolejowej Gdańsk-Kołobrzeg i niedaleko al. Grunwaldzkiej, przy której już wcześniej powstało osiedle pracowników fabryki broni i odlewni zlikwidowanej w 1870 r., wzniesiono stację kolejową i kilka dalszych budynków mieszkalnych. W latach siedemdziesiątych XIX w., gdy Oliwę podniesiono do rangi miasta, utwardzono ważniejsze ulice, obecne: Armii Radzieckiej, 1 Armii Wojska Polskiego, Pomorską, Cystersów i inne. Doprowadzono tu również z Gdańska tramwaj konny, ale z uwagi na nierentowność wkrótce zlikwidowano. Zbudowanie linii kolejowej, która umożliwiała dowóz tanich wielkoprzemysłowych produktów z Gdańska, stało się bezpośrednią przyczyną upadku miejscowych zakładów. Dość dobrze prosperowały jedynie młyny zbożowe, których w 1879 r. było jeszcze 11. W 1890 r. Oliwa osiągnęła liczbę 4000 mieszkańców dzięki osiedleniu się tu znacznej liczby emerytów, rentierów i rodzin robotniczych z Gdańska. W końcu XIX w. Oliwa została częściowo skanalizowana, otrzymała gaz z własnej gazowni i prąd z elektrowni w Straszynie. Uruchomienie zelektryfikowanej linii tramwajowej z Wrzeszcza przyczyniło się do powstania osiedli mieszkaniowych na wschód od ul. Polanki. Oliwa stała się również modnym kurortem. W 1904 r. przyjęła prawie 2000 letników. Trzy lata później, wraz z Przymorzem i Jelitkowem, które od 1908 r. zostały z nią połączone linią tramwajową, utworzyła jedną gminę.
WOLNE MIASTO GDAŃSK. Od 1919 r. Oliwa licząca 11 700 mieszkańców została włączona w obręb Wolnego Miasta Gdańska na prawach gminy miejskiej. Dopiero w 1926 r. straciła samodzielność administracyjną, stając się dzielnicą Gdańska.
W tym okresie na terenie Oliwy budowano tylko domy mieszkalne, stała się ona bowiem zapleczem dla przeludnionego Gdańska. W latach dwudziestych rozwinął się tu niewielki przemysł, który reprezentowała wytwórnia środków spożywczych „Dr A. Oetker” i filia Gdańskiej Fabryki Czekolady. Brak środków finansowych uniemożliwił zrealizowanie planowanej budowy dużego osiedla mieszkaniowego na terenie obecnego Przymorza.
W końcu 1925 r. bullą papieża Piusa XI została utworzona Diecezja Gdańska, której pierwszym biskupem został Irlandczyk hr. Edward O'Rourke, urzędujący w starym skrzydle pałacu opackiego w Oliwie.
WYZWOLENIE. Jeszcze na początku marca 1945 r. kwatera głównego dowództwa hitlerowskiego twierdzy gdańskiej mieściła się przy ul. Polanki. W dniu 22 III wojska radzieckie dotarły do Zatoki Gdańskiej i już 23 III wyzwoliły Oliwę wypierając Niemców w kierunku Gdańska.
Oliwa wyszła z działań wojennych na ogół obronną ręką. Zniszczeniu uległy tylko niektóre obiekty zabytkowe, jak: pałac opacki, szafarnia i część dworów przy ul. Polanki i na Przymorzu, natomiast dość dobrze zachowały się budynki mieszkalne i urządzenia komunalne. Dzięki temu po zakończeniu walk Oliwa stała się bazą mieszkaniową dla tysięcy ludzi przybywających z kraju na wybrzeże i wkrótce osiągnęła przedwojenną liczbę mieszkańców (około 17 tys.). Niemniej pierwsze lata powojenne były bardzo trudne, gdyż należało przeprowadzić wiele robót remontowych, uruchomić komunikację i urządzenia komunalne.
21 VII 1945 r. uruchomiono linię tramwajową między Gdańskiem a Oliwą, 8 V 1946 r. między Oliwą a Jelitkowem i jeszcze tego samego roku nową linię do Sopotu.
Linię autobusową Gdańsk Gdynia, z przystankami w Oliwie, uruchomiono w dniu Święta Lipcowego 1946 r. Ważnym momentem dla Oliwy było przekazanie do eksploatacji w 1952 r. zelektryfikowanej linii kolejowej Gdańsk-Sopot, a potem do Gdyni. W 1948 r. i następnie w latach 1961-1962 zmodernizowano główną trasę przelotową między Gdańskiem i Gdynią, a w latach siedemdziesiątych przeprowadzono nową linię tramwajową ul. Chłopską.
Z budownictwa mieszkaniowego zrealizowano po 1950 r. zespoły domków jednorodzinnych przy ul. Bażyńskiego, Piastowskiej i Abrahama, a później przy ul. Kubusia Puchatka oraz Jasia i Małgosi. Pod wpływem rosnących potrzeb podjęto u zbiegu al. Grunwaldzkiej i ul. Bażyńskiego budowę trzech wieżowców, które stały się symbolem nowoczesnego budownictwa na terenie Gdańska. Pod koniec lat pięćdziesiątych powstało osiedle Politechniki Gdańskiej obok Osiedla Młodych (5 tys. mieszk.) na terenie VII Dworu, osiedle Przymorze (52 tys. mieszk.), osiedle Piastowska (3,5 tys. mieszk.) i osiedle Wejhera (10 tys. mieszk.). Obecnie na ukończeniu jest nowe osiedle Czyżewskiego (3 tys. mieszk.), u podnóża Góry Pachołek. W następnych latach zbudowano kilka szkół (np. szkoła-pomnik przy ul. Piastowskiej), zespół obiektów szpitalnych na terenie V Dworu, kompleks budynków Wyższej Szkoły Wychowania Fizycznego przy ul. Wiejskiej (1952-1956), zespół domów akademickich przy ul. Polanki (1967), przy ul. Bażyńskiego (1970-1972), ośrodek z halą sportową przy ul. Bażyńskiego (1965-1972), kilka domów wypoczynkowo-wczasowych oraz komfortowy hotel „Posejdon” w Jelitkowie.

Rozwija się w Oliwie niewielki, ale nowoczesny przemysł. Reprezentują go Zakłady Sprzętu Oświetleniowego „Polam-Gdańsk”, Zakłady Farb Okrętowych „Polifarb-Oliva”, Zakłady Mechaniki Precyzyjnej „Mera-Magmont”, Wytwórnia Łożysk Ślizgowych „Bimet”, jedyny producent tych wyrobów w kraju, filia Zakładów Przemysłu Cukierniczego „Bałtyk”, których wyroby przeznacza się również na eksport, Spółdzielnia Pracy Rękodzieła Artystycznego „Artes”, jeden z nielicznych w kraju producentów tkanin wykonywanych ręcznie, Gdańskie Zakłady Przemysłu Terenowego „Fregata”, znany producent wyrobów chemicznych, Zakłady Dziewiarskie „Fala”.
KATEDRA
Rys historyczny
Cystersi przybywszy do Oliwy pod koniec XII w. zajęli zapewne istniejący tu już mały, drewniany kościół parafialny. Około 1200 r., gdy miejscowa ludność przyswoiła od nich umiejętność wyrobu nieznanej dotąd na Pomorzu Gdańskim cegły, wybudowano z niej małe i niskie oratorium z apsydą, przykryte sklepieniem krzyżowym. Zastosowanie cegły przez oliwskich cystersów wywarło ogromny wpływ na rozwój budownictwa ceglanego na tym terenie jeszcze przed jego zajęciem przez Krzyżaków. Mury oratorium stanowią dolną część zachodniej partii prezbiterium dzisiejszej katedry. Oratorium wzniesiono z myślą o dalszej jego rozbudowie, mając na uwadze określony regułą zakonną typowy rzut kościoła cysterskiego, którego najlepszym przykładem jest do dziś zachowany kościół w Fontenay z 1147 r. Budowa planowanej świątyni, przerywana napadami Prusów i Krzyżaków, trwała prawie przez cały XIII w. Z tego okresu pochodzi całe niemal prezbiterium, sześć przęseł nawy głównej, nawa krzyżowa i nawy boczne. Architektura tego obiektu pochodzi więc z okresu przełomu stylu romańskiego i gotyckiego, a że w początkach istnienia opactwa oliwskiego większość członków konwentu pochodziła z Danii, to jeszcze dzisiaj znajdziemy w katedrze wpływ sakralnego budownictwa tego kraju.
Jak przebiegała odbudowa kościoła po fatalnym w skutkach pożarze w 1350 r., bliżej nie wiadomo z powodu braku przekazów źródłowych. Na podstawie fragmentów murów i niektórych form architektonicznych można przyjąć, że pod koniec XIV lub na początku XV w. nawę główną przedłużono w kierunku zachodnim o 4 przęsła, kończąc ją dwoma ośmiobocznymi wieżami, prezbiterium podwyższono i wydłużono w kierunku wschodnim, a ambit (obejście) poszerzono prawie do szerokości nawy północnej. Odbudowę i rozbudowę prowadzono w stylu gotyckim pozostawiając dawne formy późnoromańskie, zwłaszcza w arkadach międzynawowych.
Po tragicznych wydarzeniach w 1577 r., gdy fanatyczni protestanccy najemnicy Gdańska zniszczyli, spalili, a nawet dokonali próby wysadzenia murów kościoła (pozostały otwory na ładunki z prochem), jego odbudowa trwała kilkanaście lat. Koszty odbudowy pokrywało nie tylko miasto Gdańsk z polecenia króla Batorego, ale również sam król, liczni świeccy i duchowni dostojnicy pomorscy i koronni, a nawet możne rody patrycjuszy gdańskich. Herby dobroczyńców, m.in. Batorego, Zamojskiego, Kostków, Borukowskiego, Rożrażewskiego, Działyńskiego, Bahrów, Zimmermannów, Ferberów umieszczono na wspornikach sklepiennych nawy głównej.
W 1715 r. dach kościoła pokryto blachą miedzianą, co było na ówczesne czasy olbrzymim wydatkiem. Blachę tę zerwali w 1835 r. Prusacy, przeznaczając ją na pokrycie budowli świeckich w Berlinie, a kościół oliwski pokryto łupkiem grafitowym. W 1831 r., z chwilą kasaty zakonu, świątynia została zamieniona na kościół parafialny, a w 1926 r. na kościół katedralny, gdy powstała diecezja gdańska. W latach 1971-1972 zrekonstruowano zniszczone w 1945 r. hełmy wież od strony zachodniej oraz ponownie pokryto dach blachą miedzianą, której zużyto około 25 ton.
Katedra oliwska jest najstarszym i najwspanialszym obiektem zabytkowym Pomorza Gdańskiego i stanowi zlepek prawie wszystkich stylów występujących w okresie 800 lat w Europie.
Kościół ma założenie krzyża łacińskiego, gdyż nawę główną od prezbiterium oddziela nawa poprzeczna (transept). Całkowita jego długość wewnątrz wynosi 97,6 m a z zewnątrz - 107 m, szerokość zaś zaledwie 19 m, z czego 8,5 m przypada na nawę główną, której wysokość od posadzki do sklepień z gwiaździstym żebrowaniem wynosi 17,7 m. Nawy boczne, z których południowa jest węższa, mają zaledwie po 28 m długości.
Zwiedzanie
WEJŚCIE GŁÓWNE. Między ośmiobocznymi wieżami zwieńczonymi barokowymi hełmami, przez barokowy portal z 1688 r. fundacji opata Hackiego, wchodzimy do wnętrza katedry. Na murze prawej wieży umieszczono pamiątkową tablicę marmurową upamiętniającą podniesienie kościoła do godności bazyliki mniejszej w 1976 r.
NAWA PÓŁNOCNA. Zgodnie z przyjętym zwyczajem zwiedzanie katedry zaczynamy od nawy północnej (lewej). Pierwszym obiektem w tej nawie zwracającym uwagę jest grobowiec rodziny Kosów, znajdujący się pod pierwszym przęsłem sklepiennym, przy ścianie zachodniej, w miejscu zamurowanego dawnego gotyckiego wejścia do kościoła. Ten piękny renesansowy pomnik z około 1620 r., poświęcony pamięci znanej i zasłużonej dla klasztoru szlacheckiej rodziny Kosów, znajdował się pierwotnie przy filarze w nawie głównej. Wybitny rzeźbiarz gdański Willem van den Block wykonał go z marmuru, piaskowca i polichromował. Pomnik składa się z epitafium i podstawy. Epitafium przedstawia klęczącego przed krzyżem Feliksa Kosa, opata pelplińskiego, który będąc z wizytą u cystersów oliwskich w 1618 r. zmarł na apopleksję. Kamienna podstawa wsparta na kolumienkach, przedstawia grupę pełnofiguralnych postaci klęczących na poduszkach: dwóch mężczyzn w zbrojach rycerskich, od lewej to Mikołaj Kos (zm. 1599) i syn Andrzej (zm. 1618), na prawo żona Mikołaja Justyna z Konarskich (zm. 1631), między nimi ich młodociany syn Jan (zm. 1581), w kontusiku szlacheckim.

Zgodnie z regułą zakonną, która wymagała, aby w kościołach klasztornych większa liczba księży zakonnych odprawiała równocześnie nabożeństwa, również w katedrze oliwskiej znajdujemy dużą ilość umożliwiających to ołtarzy wolnostojących, przyściennych lub znajdujących się w kaplicach. Pomysłowe, z interesująco dobranych materiałów, wykonane były przez mało znanych artystów.
Najbliżej grobowca Kosów jest ołtarz Wszystkich Świętych, ufundowany w 1653 r. przez opata Aleksandra Kęsowskiego, herbu Róża. Obraz malowany na desce o kształcie serca, symbolizującego kult Serca Jezusowego, przedstawia koronację Matki Boskiej przez Boga Ojca w cesarskim stroju koronacyjnym, i Syna Bożego jako arcykapłana w kosztownej mitrze. Poniżej, na lewo widać grono znanych duchownych i świętych, na prawo osoby świeckie z Zygmuntem III Wazą i królewiczem Władysławem na czele. Obraz wykonany przez Hermana Hana należy do szczytowych osiągnięć tego wybitnego artysty.
Kaplica Chrzcielna, dobudowana w latach 1610-1612 do ściany północnej, nakryta jest kolebkowym stropem drewnianym o wystroju rokokowym z 1745 r. Płaskorzeźba wykonana z białego stiuku, dzieło rzeźbiarza-sztukatora Ignacego Muellera z Sopotu, przedstawia św. Jana Nepomucena klęczącego przed Madonną z Dzieciątkiem. Figury po bokach - to śś. Florian i Wacław, w zwieńczeniu św. Barbara. Wystrój malarski wykonał niejaki Heidrich z okolic Oliwy. Stojąca z boku chrzcielnica pochodzi z tego okresu co kaplica. Świeca wielkanocna jest darem papieża Jana XXIII dla katedry oliwskiej.
Na czwartym filarze, licząc od wejścia, w latach pięćdziesiątych odkryto napis gotycki wykonany minuskułą, który informuje o odbudowie i rozbudowie od tego miejsca kościoła, wypalonego przez pożar w 1350 r. Odbudowę kontynuowano w stylu gotyckim, z zachowaniem elementów architektury romańskiej z kręgu państwa duńskiego, czego przykładem są niedawno odkryte cegły profilowane i półkolumienki zwieńczone głowicami trapezowymi na filarach arkad międzynawowych.
Ołtarz św. Szczepana, fundacji opata Kęsowskiego z 1649 r., posiada w retabulum obraz malowany na blasze miedzianej, przedstawiający „Ukamienowanie św. Szczepana”. Jest dziełem malarza gdańskiego Ambrożego Sprengla (zm. 1693). W górnej kondygnacji ołtarza obraz owalny, malowany również na blasze, wyobraża „Rzeź niewiniątek”.
Za tym ołtarzem znajduje się XVIII-wieczna pieta, która pierwotnie umieszczona była w Kaplicy Polskiej.
Ołtarz Św. Michała Archanioła fundacji opata Kęsowskiego, przebudowany w XVII w. za czasów opata Hackiego, zdobi obraz pędzla Michała Probenera przedstawiający św. Dominika; obecnie zasłonięty kopią obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. Nad nim kartusz z napisem „Quis ut Deus” (Któż, jak Bóg). W zwieńczeniu tondo przedstawiające aniołów śpiewających hymn radości do Boga po ich zwycięstwie nad szatanem.
Za ołtarzem znajduje się kruchta sklepiona kolebkowo, która posiada polichromię nieznanego malarza. Obok wejścia do kruchty, na ścianie północnej, epitafium zakonnicy Karwaskiej z 1657 r.
Ołtarz św. Antoniego z 1638 r. ufundowała wdowa po wójcie klasztornym Piotrze Ericiusie, zgodnie z jego zapisem testamentowym. Obraz główny malowany na płótnie przedstawia św. Antoniego z Padwy.
Feretron wykonany w 1788 r. przez gdańskiego złotnika Berendta Jantzena, ze srebrnej blachy, trybowany, małe elementy odlewane i cyzelowane. Z jednej strony ma obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem, na płótnie, z drugiej strony postać anioła.
Ostatni w nawie ołtarz, pw. Najświętszego Sakramentu z 1663 r., ufundowany został przez Kęsowskiego. Obraz w retabulum przedstawia św. Bernarda z Clairvaux z monstrancją w otoczeniu konwentu cysterskiego, w chwili nawrócenia księcia Wilhelma z Akwitanii, wodza de Guyenne z Poitou (Francja). W predelli: „Pascha” i „Ostatnia Wieczerza”.
TRANSEPT (nawa poprzeczna) - ramię północne. Na ścianie północnej wczesnobarokowy, marmurowy ołtarz pw. Zwiastowania NP Marii z około 1635 r., fundacji opata Jana Grabińskiego herbu Pomian (głowa tura). W nastawie ołtarza trzy dobre obrazy na desce (szkoła włoska): w predelli „Wygnanie z raju”, w retabulum „Zwiastowanie" i w zwieńczeniu „Sw. Trójca”. Na krańcowej kolumnie marmurowej z prawej strony można dostrzec rzadki fenomen natury, mianowicie trzy głowy ludzkie ułożone z siatki żyłek marmurowych ciemniejszego koloru. Zwieńczenie ołtarza zdobią trzy pełnofiguralne postacie z alabastru (od lewej): św. Franciszka Ksawerego i polskich śś. Kazimierza Jagiellończyka (z rodu królewskiego) i Stanisława Kostki. Antepedium - to kurdyban.
Przy ścianie wschodniej ołtarz św. Trójcy ufundowany przez mnicha Rafała Kosa, siostrzeńca opata Dawida Konarskiego. Ten późnorenesansowy ołtarz, wykonany w 1606 r. w drewnie dębowym, jest ciekawą kompozycją architektoniczno-rzeźbiarską, wzbogaconą jeszcze polichromią wykonaną przez znanego gdańskiego malarza Wolfganga Sporera (Spora). Dzieło to należy do najcenniejszych zabytków sztuki snycerskiej na Pomorzu z tego okresu. Jest to dawny ołtarz główny, przeniesiony na obecne miejsce w 1688 r. W 1903 r. był gruntownie odnowiony i od tego czasu posiada bogato rzeźbione antepedium z motywem liścia akantu. Nastawa ołtarza składa się z predelli i trzech kondygnacji. W predelli znajduje się obraz olejny na desce „Pochód Izraelitów z Arką Przymierza”. Pierwsza kondygnacja, w formie tryptyku podzielonego kolumnami, posiada w części środkowej pełnofiguralną scenę św. Trójcy, zaś na ruchomych skrzydłach bocznych płaskorzeźby reliefowe ze scenami z Nowego Testamentu: „Zmartwychwstanie”, „Boże Narodzenie”, „Wniebowstąpienie” i „Zesłanie Ducha Św.”. Po bokach figury śś. Piotra i Pawła, a na gzymsie belkowania małe putta z atrybutami Męki Pańskiej. Druga kondygnacja ma formę późnogotyckiej niszy, w której umieszczono figurę Madonny z Dzieciątkiem, po bokach zaś figury Mojżesza z dekalogiem i św. Jana Chrzciciela z barankiem. Trzecią kondygnację, właściwie szczytnicę, zdobi postać mnicha z kolumną w rękach jako symbolem siły, a strój cysterski wskazuje na św. Bernarda. Ołtarz wieńczy scena „Ukrzyżowania" z Matką Boską i Janem Chrzcicielem po bokach.
Po przeciwnej stronie ołtarza św. Trójcy znajdują się piękne późnorenesansowe stalle o czterech siedzeniach z 1599 r., wykonane z drewna dębowego, fundacji Dawida Konarskiego. Zaplecki w postaci ślepych arkad wypełniają płaskorzeźbione postacie śś. Ambrożego, Augustyna, Grzegorza i Hieronima. Bogata ornamentyka konsol, główek, herbów, relief liścia akantu i zindywidualizowanie twarzy postaci świadczą o niezwykłym talencie twórców tego dzieła. Wykonali je snycerze zakonni. Należy podkreślić, że warsztat snycerski z Oliwy już w średniowieczu był znany ze swych wyrobów i jak informuje Jan Długosz, dostarczył stalle dla katedry wawelskiej w Krakowie.

Nad stallami empora z XVIII w. dla śpiewaków, wsparta na dwóch kolumnach drewnianych. Na jej parapecie znajdują się malowane sceny z Nowego i Starego Testamentu.
AMBIT (obejście). Katedra oliwska, podobnie jak katedry w Gnieźnie, Poznaniu i Krakowie, posiada obejście wokół prezbiterium, co ją wyróżnia wśród wielu cennych obiektów sakralnych. Od strony prezbiterialnej zawieszono po wojnie w ambicie portrety o dużej wartości artystycznej i historycznej, przedstawiające fundatorów i dobroczyńców klasztoru oliwskiego. Obok dwóch innych obrazów zostały one zamówione przez opata Dawida Konarskiego w listopadzie 1613 r. w pracowni malarskiej Hermana Hana w Gdańsku. Analiza zastosowanej techniki malarskiej wskazuje jednoznacznie, że przy ich wykonaniu pracował częściowo sam mistrz Han, jeden z najwybitniejszych twórców malarskich XVII w. na Pomorzu Gdańskim, który jeszcze przed Rembrandtem stosował w swych dziełach światłocień. Han posiadał tytuł „malarza królewskiego”, a jego dzieła, przeważnie znajdujące się w Oliwie i Pelplinie, świadczą jednocześnie o silnych powiązaniach z polityką ówczesnego dworu królewskiego. Idąc od transeptu północnego spotykamy kolejno następujące portrety:
- Subisław I (?), książę gdański, zmarł przed 1180 r., namiestnik Pomorza (prawdopodobnie spokrewniony z Piastami), ojciec Sambora I i Mściwoja I. Na portrecie ofiarowuje kościół oliwski Matce Boskiej.
- Sambor I (około 1160-1207), książę gdański od 1180 r., fundator w 1186 r. klasztoru w Oliwie.
- Mściwój I (około 1166-1217), książę gdański od 1207 r., fundator klasztoru norbertanek w Żukowie, którego ksieniami były przeważnie niezamężne księżniczki jego rodu. Klasztor ten na przestrzeni kilkuset lat działalności odegrał poważną rolę kulturalną i cywilizacyjną wśród ludności kaszubskiej.
- Świętopełk II (k. XII w. - 1266), samodzielny książę Pomorza Gdańskiego od 1217 r. Pierwszy z książąt polskich, który przewidział chytrą i podstępną politykę Zakonu Krzyżackiego, dążącego do utworzenia przez podboje samodzielnego państwa zakonnego. Prowadząc z nim długotrwałe i uporczywe walki, omalże nie zapłacił utratą niezależności. Świętopełk II zniósł częściowo na brzegu morskim swojego księstwa zakorzenione od dawna w całej Europie okrutne i niehumanitarne prawo brzegowe, które upoważniało władcę wybrzeża lub jego mieszkańców do zabierania całości lub pewnej części rzeczy pochodzących z rozbitych statków. Od 1248 r. uwolnił od niego całkowicie wszystkich chrześcijan.
- Mściwój II (około 1220-1294), książę Pomorza Gdańskiego od 1271 r. Za wolą całej warstwy rządzącej, układem w Kępnie Wlkp. z 15 II 1282 r., jeszcze za życia darował księstwo gdańsko-pomorskie księciu wielkopolskiemu - Przemysłowi II. Za czasów tego księcia, w czasie rozbicia dzielnicowego Polski, rycerstwo i możnowładztwo Pomorza, Wielkopolski i Kujaw współdziałało w kierunku połączenia wszystkich dzielnic. Kronikarz oliwski charakteryzując go stwierdza, że z języka, zwyczajów i praw przedstawiał się jako Polak i zawsze przynależny do Polski.
- Przemysł II, książę wielkopolski, po przejęciu Pomorza Gdańskiego w 1294 r. koronował się w Gnieźnie 26 VI 1295 r. na króla Polski. Dążył konsekwentnie do zjednoczenia kraju, ale już następnego roku zginął z rąk siepaczy brandenburskich w Rogoźnie Wlkp. Kronikarz zanotował o nim, że przywrócił Polakom znaki zwycięstwa. Pierwszy z królów polskich umieścił w swej pieczęci orła białego z koroną na głowie.
- Władysław Łokietek, jeszcze przed zjednoczeniem kraju i koronowaniem się 20 I 1320 r. na króla Polski, jako książę królestwa polskiego (1296-1300), był kilka razy w Gdańsku i Oliwie, w której wystawiając dwa dokumenty zatwierdził poprzednie prawa i nadania klasztoru cysterskiego (1299).
- Wacław II, król czeski, koronował się w Gnieźnie na króla Polski w 1299 r., zm. 1305 r. Rządy w Polsce sprawowali mianowani przez niego urzędnicy niemieccy lub zniemczeni Ślązacy na skutek czego podniósł się w Polsce ruch narodowy, który we Władysławie Łokietku znalazł swego wodza.
- Waldemar, elektor brandenburski, w okresie przejściowego zajęcia w 1308 r. Gdańska potwierdził przywileje nadane klasztorowi przez władców polskich.
- Winrych von Kniprode, wielki mistrz krzyżacki, był orędownikiem opactwa oliwskiego i popierał jego politykę germanizacyjną.
- Kazimierz Jagiellończyk, syn Władysława Jagiełły i Zofii, ur. w 1427 r., król Polski w latach 1447-1492. Za jego rządów ludność Prus wypowiedziała posłuszeństwo Zakonowi Krzyżackiemu, wysłała do niego uroczyste poselstwo w 1454. r. z prośbą o wyswobodzenie jej spod jarzma Zakonu oraz przyłączenie do Królestwa Polskiego. Przez trzynaście lat trwała wojna z Krzyżakami (1454-1466), w której wyniku Polska odzyskała zrabowane po 1308 r. ziemie: pomorską, chełmińską i michałowską oraz nabyła ziemię okręgu malborskiego, elbląskiego, sztumskiego i biskupstwo warmińskie. Resztę ziem zakonnych ze stolicą w Królewcu król pozostawił wielkiemu mistrzowi i uczynił go swoim lennikiem. Każdorazowo wielki mistrz i rada zakonna musieli składać królowi przysięgę wierności.
- Stefan Batory, książę siedmiogrodzki, król Polski (1576-1586). Podobizna króla w dużej części wykonana jest przez Hana. Obraz przedstawia również ruiny klasztoru wypalonego w 1577 r., a inskrypcja w lewym górnym rogu mówi o interwencji Batorego u gdańszczan na rzecz opactwa. Pierwotnie portret ten wisiał w prezbiterium nad portretami fundatorów.
- Zygmunt III Waza, syn Jana III szwedzkiego, król Polski (1587-1632). W czasie swego panowania obdarzył cystersów licznymi przywilejami, m.in. wyjednał u papieża Klemensa VIII w 1603 r. prawo użytkowania przez opatów pontyfikaliów (mitra, pastorał). Odwiedzał klasztor aż czterokrotnie w latach 1587, 1594, 1598 i 1623. Portret władcy, malowany z modela przez Hana, pierwotnie wisiał w prezbiterium nad portretami dobrodziejów klasztoru.
Na ścianie prezbiterialnej znajdują się jeszcze trzy zabytki.
Późnorenesansowe epitafium drewniane z około 1620 r., poświęcone pierwszemu opatowi oliwskiemu Dithardowi (1186 - ?), przybyłemu z konwentem z Kołbacza. Górne pole tej obficie rzeźbionej tablicy zajmuje niewielkie malowidło przedstawiające scenę wprowadzenia zakonników przez księcia Sambora I do świątyni (murowanej?). Inskrypcja poniżej malowidła jest powtórzeniem starszej pod tablicą na ścianie.
Epitafium Reinholda Heidensteina i jego żony Erdmundy Teresy z Konarskich, córki wojewody pomorskiego. Heidenstein, wielki humanista, wybitny historyk, prawnik, dyplomata, sekretarz królów Stefana Batorego i Zygmunta III Wazy, współpracownik Jana Zamojskiego, jest autorem kilku prac naukowych i życiorysu Zamojskiego. Wierszowany napis na tablicy jest życiorysem samego Heidensteina. Nad tablicą umieszczono dwa owalne portrety Heidensteinów, przedzielone sceną. „Ukrzyżowania”, które namalował Han w 1621 r. Bogato rzeźbione epitafium zdobią jeszcze cztery malowane obrazy owalne o tematyce biblijnej: „Wskrzeszenie młodzieńca z Naim” i „Wskrzeszenie Łazarza” oraz „Wskrzeszenie córki Jaira” i „Wskrzeszenie umarłych po śmierci Chrystusa”.
Ostatnim obiektem na tej ścianie jest nagrobek podkomorzego Augusta II Mocnego - Jerzego Konstantego Hülsena, fundowany przez jego syna Jerzego Jana, biskupa smoleńskiego i wojewodę miśnieńskiego. Wykonany (1760 r.) z piaskowca w kształcie obelisku, z popiersiem i herbem zmarłego, jest dziełem wybitnego rzeźbiarza gdańskiego J. H. Meissnera.
Na ścianie prezbiterialnej w latach pięćdziesiątych Maciej Kilarski odsłonił fragmenty malowideł gotyckich i wątków murów romańskich.
Po lewej stronie ambitu znajdują się kolejno:
- Oltarz Czterech Doktorów Kościoła Zach., fundacji opata Kęsowskiego z 1645 r. Obraz „Nawiedzenie”, malowany na desce, jest przypuszczalnie dziełem znanego malarza gdańskiego Adolfa Boya, który dłuższy czas pracował dla klasztoru (opat podarował mu nawet dom mieszkalny), ale wykonywanych przez siebie prac nie sygnował.
- Ołtarz Czterech Ewangelistów, fundacji opata Hackiego z 2 połowy XVII w., posiada w retabulum scenę „Pokłon pasterzy” („Adoracja Dzieciątka”), na której domalowano później herb fundatora. W trójkątnym zwieńczeniu zespół muzykujących aniołów. Oba te obrazy wyszły z pracowni Hana, którego wnukiem był właśnie opat Hacki, syn mieszczanina bydgoskiego. - Ołtarz Trzech Króli, fundacji A. Kęsowskiego z 1647 r., posiada obraz główny, który przedstawia „Pokłon Trzech Króli”. W zwieńczeniu obraz „Boże Narodzenie”.
- Ołtarz Przemienienia Pańskiego, fundacji opata Hackiego z 2 połowy XVII w., ma w retabulum obraz „Przemienienie Pańskie”, a w zwieńczeniu „Ukrzyżowanie”.
- Oltarż św. Andrzeja Apostoła z 1 połowy XVII w. fundował opat Adam Trebnic, wychowanek Akademii Krakowskiej. W retabulum obraz Hana „Pojmanie w Ogrójcu” z około 1622 r., w predelli „Chrystus w Ogrójcu”, w zwieńczeniu „Modlitwa Chrystusa”.
- Oltarz pw. Chrystus przed Piłatem, fundacji opata Hackiego, posiada w retabulum obraz olejny na desce „Chrystus przed Piłatem”, w zwieńczeniu obraz olejny na płótnie „Sąd Ostateczny” (fragment).
- Ołtarz Św. Piotra i Pawła fundował opat Trebnic. W retabulum obraz „Biczowanie” Z około 1622 r., jest dziełem H. Hana, w zwieńczeniu nowy obraz „Matka Boska Bolesna”.
- Ołtarz Cierniem Ukoronowania, fundacji opata Hackiego z drugiej poł. XVII w. W retabulum obraz malowany na płótnie „Cierniem Ukoronowanie”, w zwieńczeniu „Chwała Świętym”.
- Ołtarz św. Weroniki fundacji opata Kęsowskiego z 1646 r. W predelli obraz na desce „Pochód złoczyńców na Górę Kalwarię”. W retabulum obraz Hana „Chrystus i św. Weronika” z około 1622 r.
Kaplica św. Krzyża, do której prowadzi 10 schodków, nie wiadomo kiedy powstała. Istniała już na początku XVIII w., gdyż przyjaciel cystersów oliwskich, gdański handlarz winem Krystian Kniewel ofiarował w 1713 r. dwa świeczniki do kaplicy opackiej. Później przez dłuższy czas nazywano ją kaplicą opata Rybińskiego, za którego otrzymała wystrój barokowy. Do pomieszczenia pod kaplicą, przesklepionego na początku XX w., przeniesiono w 1909 r. z krypty w prezbiterium trumnę opata Adama Trebnica. W 1971 r. złożono tam dwie trumny ze szczątkami biskupów Diecezji Gdańskiej - O'Rourke i Nowickiego.
Na lewo od kaplicy późnorenesansowy portal z marmuru prowadzi do przesklepionego łącznika przejściowego między kościołem a pałacem opackim. Portal, którego drzwi umocniono blachą nabijaną gwoździami, fundował prawdopodobnie opat Trebnic.
Ołtarz śś. Wojciecha i Krzyża, fundacji rodziny Bruchmanów z Braniewa, z 1674 r., barokowy, należy do cenniejszych ołtarzy marmurowych. W retabulum nisza przystrojona wieńcem róż z figurą św. Weroniki z chustą, wyżej płaskorzeźba głowy Boga Ojca i Gołębicy. Po bokach pełnofiguralne postacie śś. Piotra i Andrzeja. W predelli popiersia śś. Wawrzyńca i Reginy, w zwieńczeniu pełnofiguralne postacie śś. Heleny i Ludgardy, a w nastawie św. Wojciecha.
Wielki baldachim, barokowy, ukazuje na podniebiu utkany srebrno-złotymi nićmi herb Oliwy - w środku pola drzewo oliwne, z którego wyłania się Bogarodzica z Dzieciątkiem. Według starej tradycji klasztornej miała ufundować go pod koniec XVII w. szwedzka królowa Krystyna. Miało to być symboliczne odszkodowanie za zniszczenia i grabieże, jakich dopuściły się wojska jej ojca Karola X Gustawa w czasie „potopu szwedzkiego” na terenie opactwa. Krystyna po rezygnacji z tronu po dziesięcioletnim panowaniu i zmianie wyznania ewangelickiego na katolickie, wyjechała na stałe do Rzymu, gdzie zmarła w 1689 r. Przez pewien czas jej osobistym kapelanem był późniejszy dyplomata na dworze Jana III Sobieskiego, a następnie opat cystersów oliwskich - Hacki. Data „1716” widniejąca na podniebiu baldachimu, to przypuszczalnie rok jego sprowadzenia do Oliwy.
Ołtarz Zmartwychwstania Pańskiego fundacji opata Kęsowskiego z 1645 r. Retabulum posiada obraz „Zmartwychwstanie” malowany na desce. Antepedium wyłożone kurdybanem zdobnym w motywy roślinne.
Grobowiec książąt pomorskich - prostokątna płyta z wypukłym grzbietem z czarnego marmuru - przeniesiony tu z prezbiterium w 1910 r. Nie wiemy, jak wyglądał pierwszy grobowiec, w którym umieszczono trumny z prochami książąt pomorskich, gdyż w 1577 r. zniszczyli go gdańszczanie. Obecny ufundował w 1615 r. opat Dawid Konarski. Inskrypcja umieszczona u czoła płyty wyjaśnia w języku łacińskim, że jest to grobowiec przesławnych wodzów i książąt pomorskich, fundatorów tej świątyni. Z drugiej strony umieszczono herb książąt - Gryfa.
Ołtarz św. Marcina fundacji opata Kęsowskiego z 1644 r. W retabulum znajduje się obraz malowany na desce „Wniebowstąpienie Pańskie”, poniżej w predelli - obraz „Jezus i apostołowie”.
Naprzeciw obelisku Hülsena, w samym rogu, znajduje się XIX-wieczny mały baldachim.
TRANSEPT (nawa poprzeczna) - ramię południowe. Opuszczając ambit widzimy na wprost, na ścianie zachodniej nawy poprzecznej, emporę wspartą na dwóch słupach. Na niej znajdują się małe organy, które przebudował w ciągu 22 tygodni około 1760 r. Jan Wulf, wykorzystując częściowo materiał z dwóch starych organów. Posiadały one jeden manuał, jeden pedał i 14 rejestrów, czyli głosów rzeczywistych. Bogato rzeźbiony prospekt organowy, który zdobią dwa anioły i grupa osób z królem Dawidem na czele, pochodzi z organów wcześniejszych. Dodano tylko bębny i ruchome gwiazdy. W latach trzydziestych uzupełniono brakujące piszczałki, które w 1917 r. po nałożeniu sekwestru przez Prusów zostały przeznaczone na przetop.
Naprzeciw małych organów, przy ścianie wschodniej nawy poprzecznej, znajduje się lavabo (kuliste naczynie z cyny do mycia rąk) i przyścienne drewniane wieszadło na ręczniki fundacji opata Grabińskiego z 1635 r.
Przy portalu marmurowym z 1632 r., prowadzącym do zakrystii, przy ścianie południowej umieszczono ołtarz św. Józefa fundacji opata Grabińskiego z 1636 r. Retabulum posiada obraz na desce „Wręczenie kluczy Piotrowi przez Chrystusa”, przypuszczalnie dzieło świetnego malarza gdańskiego Adolfa Boya. Niżej w predelli obraz „Chrystus i Piotr nad jeziorem”, w zwieńczeniu - „Św. Józef”.
Nad ołtarzem stary drewniany zespół zegarowy, czynny był jeszcze w latach dwudziestych XX w.
Powyżej zegara drewniana tablica ku czci św. Trójcy, w kształcie owalu umieszczonego w stylizowanej gwieździe, wykonana w XVII w. przez nieznanego mnicha z zakonu kartuzów.
Klatka schodowa prowadzi do dormitorium (sypialni klasztornej). Na jej parapecie umieszczono drewnianą figurę mnicha-cystersa, z 1637 r., który gestem wyciągniętej ręki nakazuje milczenie.
PREZBITERIUM. Ołtarz główny z 1688 r. fundacji opata Hackiego jest typową kompozycją barokową. Ołtarz w kształcie półkolistym zajmuje prawie całą przestrzeń wielobocznego prezbiterium. Na wysokim cokole (wys. 1,80 m) z czarnego marmuru umieszczono 14 kolumn (wys. około 7 m) z kapitelami korynckimi, z tego samego materiału. Między środkowymi kolumnami mieści się obraz „Adoracja Marii” (wys. około 5 m). Jego twórca, wybitny malarz gdański Andrzej Stech (ur. 1635 r. w Słupsku), starszy rady parafialnej ewangelickiego kościoła św. Katarzyny w Gdańsku, umieścił na tle obłoków Matkę Boską i modlącego się do niej św. Bernarda z Clairvaux - patronów klasztoru oliwskiego. U ich stóp widoczny jest klasztor oliwski i grupa modlących się cystersów z fundatorem ołtarza na czele. Na kolumnach wspiera się belkowanie (w części środkowej biegnie łukiem nieprzerwanym), które zdobi 16 małych kartuszy i pośrodku duży kartusz z herbem Hackiego. Nad belkowaniem wykonano z białego stiuku cylindryczną głębię nieba pokrytego obłokami, które przyozdobiono główkami około 150 uskrzydlonych aniołków. Głębię leja zamyka efektowny witraż ze św. Trójcą projektu Zofii Baudouin de Courtenay, umieszczony w miejsce zaginionego w czasie ostatniej wojny. Symboliczną część górną uzupełniają niżej stojące postacie, po prawej stronie biblijne z Mojżeszem trzymającym dekalog i po lewej nowotestamentowe z Chrystusem trzymającym krzyż. Całość zaprojektowana jest na modłę dawnego „theatrum”, co podkreśla jeszcze podwieszona do sklepienia kotara, którą podtrzymują dwaj aniołowie i patronujący im w części środkowej archanioł Michał.
Dwupoziomowe stalle o bogatej dekoracji późnorenesansowej, ustawione po obu stronach prezbiterium, wykonane zostały przez braci zakonnych w drewnie dębowym w 1604 r., za czasów opata Konarskiego. Po kasacji zakonu cysterskiego w 1831 r. i oddaniu kościoła na potrzeby parafialne usunięto je z prezbiterium; powróciły na swoje miejsce w 1889 r.
Pośrodku prezbiterium znajduje się wejście wiodące do krypty, w której spoczywają szczątki książąt pomorskich i licznych zakonników. W 1691 r. kryptę powiększono do długości przeszło 12 m i szerokości około 4,5 m i następnie przykryto silnym sklepieniem półkolistym. Przeniesiono do niej szczątki niektórych książąt z krużganków klasztornych.
Nad stallami, po zdjęciu w 1957 r. portretów, które oglądaliśmy w ambicie, odkryto jeszcze starsze malowidła wykonane metodą freskową, zapewne po zniszczeniu Oliwy w 1577 r. Jest to druga galeria fundatorów i dobrodziejów klasztoru oliwskiego obejmująca następujące postacie (patrząc od ołtarza głównego na ścianie północnej i następnie południowej): legendarnego Subisława I i ofiarowującego klasztor oliwski Matce Boskiej, Sambora I, Mściwoja I, Świętopełka II, Mściwoja II, Przemysła II, Wacława II czeskiego, Władysława Łokietka, Waldemara brandenburskiego, Winrycha von Kniprode i Kazimierza Jagiellończyka. Pod portretami umieszczono w ozdobnych kartuszach herby rodowe i godła państwowe wymienionych postaci. Podobizny osób są wyimaginowane przez artystę, ale umieszczenie ich w prezbiterium dodało klasztorowi splendoru.
Po prawej stronie prezbiterium stoi skromny, ale ładnie wykonany tron opacki, fundacji opata Zaleskiego z 1730 r.
Pod portretem Wacława czeskiego umieszczono w ścianie marmurową tablicę poświęconą francuskiemu pułkownikowi Ferdynandowi z Imecourt, który poległ w czasie oblężenia Gdańska przez wojska polskie i francuskie w dniu 13 VI 1807 r.
Na narożu prezbiterium i nawy krzyżowej po prawej stronie umieszczono dwa drewniane późnorenesansowe epitafia, poświęcone dwom wybitnym opatom oliwskim. Epitafia te są cenną rzadkością na terenie Gdańska, gdyż większość drewnianych epitafiów w gdańskich obiektach sakralnych zniszczała w czasie ostatniej wojny. Nie wiemy bliżej kto był ich twórcą, możemy jedynie domyślać się, że pochodzą z miejscowego warsztatu klasztornego. Na epitafium od góry, z 1587 r., bogato zdobionym płaskorzeźbami i pełnoplastycznymi figurami, przedstawiony jest opat Kasper Geschkau (Jeżowski) oraz obok scena „Sądu Ostatecznego”. Niższe epitafium poświęcone jest opatowi Dawidowi Konarskiemu, który zanim został przełożonym klasztoru, był podskarbim u Jana Zamojskiego. Konarski kontynuował propolską politykę, zapoczątkowaną jeszcze przez Geschkaua. Szczególne usługi oddał Zygmuntowi III Wazie, zwłaszcza w czasie wojny o Inflanty, co spowodowało próbę porwania go przez Szwedów. Na portrecie, którego wykonawcą jest Han, opat przedstawiony jest w pozycji klęczącej, z prawą dłonią na piersi, w lewej trzyma modlitewnik; na czerwonym stole krucyfiks i otwarta księga, obok dzwonek i klepsydra - symbole przemijania i śmierci. Bogato zdobione mitra i pastorał to symbole pontyfikaliów, przyznane Konarskiemu przez papieża za wstawiennictwem Zygmunta III Wazy.
Po lewej stronie prezbiterium znajduje się późnobarokowa ambona z drewna lipowego, dzieło miejscowego warsztatu snycerskiego z 2 połowy XVIII w., z czasów opata Rybińskiego. Mównicę i drzwiczki zdobią kartusze ze scenami z życia i działalności św. Bernarda z Clairvaux, a bogato rozbudowany daszek akustyczny - pełnoplastyczne symbole czterech ewangelistów i wyżej św. Bernarda w otoczeniu obłoków, nad którymi unosi się gołębica na tle symbolu św. Trójcy. Całość wieńczy postać Chrystusa w mandroli z krzyżem, a nad nim anioł w kontrapoście.
NAWA POŁUDNIOWA jest węższa od północnej, bez ołtarzy, przykryta wspólnym dachem z północnym skrzydłem krużganków klasztornych.
Na pierwszym filarze od ołtarza głównego znajduje się u góry mała wnęka, którą zamykała specjalna tablica (obecnie w konserwacji). Na tablicy znajdował się napis z 1573 r., który informował o wielkim głodzie W 1217 r. i związanej z nim legendzie o następującej treści: pewnego dnia idącego drogą mężczyznę, który niósł bochen chleba w worku, spotkała biedna wdowa z dwojgiem dzieci. Poprosiła go o nieco chleba, on jednak odrzekł, że w worku ma nie chleb, lecz kamień. Gdy przyszedł do domu, ku wielkiemu przerażeniu stwierdził, że w worku ma rzeczywiście kamień. Wrócił do Oliwy i ze skruchą opowiedział o wszystkim ojcom duchownym, którzy umieścili skamieniały chleb we wnęce. Legenda ta posiada wyjątkowo bogatą literaturę i długo zaprzątała głowy wielu wybitnych ludzi (Jan Długosz, Marcin Kromer, Jan Zamojski i inni). Skamieniały chleb przymocowany specjalnym łańcuszkiem oglądany był prawie przez wszystkie osobistości odwiedzające klasztor oliwski.
Przy ścianie południowej ustawiono pamiątkowe płyty nagrobne opatów oliwskich wyjęte po ostatniej wojnie z posadzki katedry. Płyty te, o dużej wartości historycznej i nieprzeciętnej wartości artystycznej (niektóre inkrustowane mosiądzem), zabezpieczono w ten sposób przed dalszym zniszczeniem.

Dwoje drzwi z nawy prowadzi do krużganków i dalszych zabudowań klasztornych, gdzie w sezonie letnim jest otwarte Gdańskie Muzeum Diecezjalne.
NAWA GŁÓWNA. Nawa główna imponuje długością i należy do najdłuższych w Polsce (97,6 m do ściany wewnętrznej obejścia). Sklepienie gwiaździste zostało wykonane nad nawą około 1582 r. Na wspornikach żeber sklepiennych zachowały się malowane tarcze herbowe bogatych rodów pomorskich i z głębi kraju oraz nobilitowanych przez królów polskich patrycjuszy gdańskich, którzy przyczynili się do odbudowy klasztoru po zniszczeniach w 1577 r. 23 obrazy w owalnych i prostokątnych ramach zawieszone nad arkadami pochodzą z XVII w. i przedstawiają sceny z Nowego Testamentu. W nawie głównej znajdują się także wielkie organy.

ORGANY OLIWSKIE
Do najwspanialszych zabytków katedry oliwskiej należą bezsprzecznie organy. One też są dla turystów jedną z najciekawszych atrakcji w Trójmieście.
Najstarsza wzmianka o organach w kościele cystersów w Oliwie pochodzi z opisu zniszczeń klasztoru i kościoła dokonanych przez gdańskich żołnierzy najemnych w 1577 r. W okresie kilku lat odbudowy kościół ten był bez organów. Dopiero w 1599 r. bogata szlachecka rodzina pomorska Kosów ofiarowała cystersom oliwskim 1000 polskich florenów na budowę nowych organów. Dzieła tego podjął się, w latach 1603/1604 organmistrz Krystian Neumann z Ornety, należącej w tym czasie do biskupstwa warmińskiego. W czerwcu 1626 r. klasztor ponownie został splądrowany, tym razem przez wojska szwedzkie. Poważnie uszkodzono wielkie organy, wywieziono wiele cennych dzieł sztuki, a wśród nich małe organy (pozytyw), zwane w Szwecji organami oliwskimi. Ofiarowano je kościołowi w Skokloster pod Sztokholmem. Organy te, prawie o oryginalnym brzmieniu szesnastowiecznym, należą dziś w Szwecji do bardzo cennych zabytków.
Po 1683 r., za czasów opata Antoniego Hackiego, zostały zbudowane nowe małe organy w południowym skrzydle nawy poprzecznej.
Największy rozkwit klasztoru oliwskiego przypadł na czasy ostatniego opata Jacka Rybińskiego, piastującego tę godność, z wyboru, w latach 1740-1782, dobrego administratora, obdarzonego dużym poczuciem piękna, wielkiego miłośnika muzyki i śpiewu. Do nowicjatu zaczęto przyjmować przeważnie młodzież z talentem i zapałem do muzyki i śpiewu, również ubiegający się o przyjęcie do grona braci-konwersów, wykonujących różne prace fizyczne w klasztorze, poddawani byli egzaminowi ze śpiewu. Wybitnych wokalistów i instrumentalistów ściągano do klasztoru nawet z Czech, gdzie te dziedziny sztuki w połowie XVIII w. były na wysokim poziomie. Dokumenty klasztorne z tego okresu przekazały liczne nazwiska wybitnych śpiewaków, skrzypków, oboistów, harfistów i innych muzyków oraz kompozytorów. Działania te doprowadziły do utworzenia w klasztorze w latach 1750—1780 dwóch doskonałych zespołów: śpiewaczego i orkiestry.
W 1748 r., sześć lat po reorganizacji orkiestry i chóru, konwent za staraniem opata Jacka Rybińskiego postanowił przystąpić do budowy nowych organów, gdyż poprzednie od dłuższego czasu nie zaspokajały potrzeb zakonnych, tym bardziej że w dziedzinie budownictwa organów nastąpił poważny postęp.
Opat Rybiński powierzył budowę nowych organów młodemu, wyjątkowo uzdolnionemu Janowi Wulfowi, urodzonemu w 1735 r. w Ornecie na Warmii, synowi tamtejszego organmistrza. Nauczywszy się sztuki budowy organów od ojca Jan opuścił swe rodzinne miasteczko, by szukać zatrudnienia w największym i najbogatszym na Pomorzu mieście - Gdańsku. Gdy opat Rybiński dowiedział się o jego przybyciu zlecił mu przebudowę tzw. małych organów, znajdujących się w prawym ramieniu transeptu oliwskiej świątyni na barokowej emporze. Wulf pracę tę wykonał w ciągu 22 tygodni, w starym prospekcie organowym, wykorzystując częściowo materiały z innych, kiedyś tu będących organów. Ponieważ dzieło spodobało się opatowi i znawcom muzyki, Rybiński wysłał Wulfa na koszt konwentu przez Niemcy do Holandii, gdzie sztuka budowy organów stała wówczas na najwyższym poziomie. Po trzyletnim pobycie w Holandii i zapoznaniu się z najnowszymi zdobyczami technicznymi u najprzedniejszych w tym czasie organmistrzów Wulf wrócił do Oliwy, aby zgodnie z życzeniem
opata Rybińskiego wybudować organy, którymi zadziwiłby cały ówczesny świat. Zadanie zostało wykonane, a cel osiągnięty, gdyż rzeczywiście prawie przez sto lat organy oliwskie uchodziły za największe w Europie.
Warto przy tym zwrócić uwagę, że poza wspomnianym wymogiem monumentalności organów zastrzeżonym przez fundatora, prospekt organowy tak wykonano, by zgodnie z ówczesną estetyką odpowiadał wystrojowi wschodniej ściany prezbiterium, w której punktem centralnym jest również witraż przedstawiający Trójcę Świętą.
Budowa wielkich organów na trójłucznej emporze rokokowej trwała długo, bo 25 lat, od 1763 do 1788 r. Przy pracy tej zatrudniano przeciętnie 20-25 braci zakonnych różnych specjalności. Prospekt organowy z drewna lipowego wykonano w miejscowym warsztacie snycerskim cystersów, z udziałem doskonałych rzeźbiarzy zakonnych, m.in. Grossa i Alanusa, których monogramy posiada wiele rzeźb, oraz Marcina Trosta z Dobrego Miasta na polskiej wówczas Warmii, jedynego znanego świeckiego rzemieślnika w zespole fachowców zakonnych.
Mimo kilku remontów, jakim poddawano organy od czasu ich powstania do dzisiaj, nie zrealizowano w pełni XVIII-wiecznych zamierzeń opata Jacka Rybińskiego. Prospekt organowy bowiem pociągnięto tylko farbą powozową, choć Rybiński życzył był sobie, by cała drewniana obudowa zewnętrzna organów została pozłocona i polichromowana. Gdyby do tego doszło, łatwo sobie wyobrazić, jak zyskałaby przez to ich wspaniała rokokowa uroda. Jednak po I rozbiorze Polski w 1772 r. król pruski Fryderyk II skonfiskował wszystkie majątki klasztorne, co nie tylko pozbawiło klasztor funduszy na utrzymanie chóru i orkiestry, ale także uniemożliwiło dokończenie dzieła Wulfa.
Wielkie organy Wulfa, zwane organa mi brata Michała, miały trzy manuały (klawiatury ręczne) i pedał (klawiaturę nożną) o łącznej liczbie 83 głosów (registrów), na które składają się rzędy piszczałek określonej grupy, miary i barwy. Piszczałki były wykonane z drewna lipowego, dębowego i jodłowego oraz z cyny z minimalną domieszką srebra, co dopiero niedawno ujawniono. Stwierdzono też, że srebro mogło powodować inne nieco brzmienie głosu, przede wszystkim jednak chroniło cynę przed utlenianiem się. Z 5100 piszczałek 470 grających było widocznych w prospekcie organowym.
Sława organów oliwskich rozeszła się szeroko po kraju jeszcze za życia Wulfa, który po 25 latach żmudnej pracy przy ich budowie poświęcił się wyłącznie stanowi duchownemu. Wprawdzie zakonnikiem został jeszcze przed rozpoczęciem budowy wielkich organów, bo już w lipcu 1763 r. wstąpił do zakonu jako brat Michał i przywdział biały habit cysterski, ale święcenia kapłańskie otrzymał dopiero w 1776 r., po ukończeniu studiów teologicznych. Twórca organów pozostał w klasztorze oliwskim do późnej starości, kończąc swój pracowity, liczący 72 lata żywot (zm. 11 III 1807 r.) w celi klasztornej, a nie, jak mówi legenda, przed ołtarzem głównym podczas nabożeństwa, w chwili gdy po raz pierwszy usłyszał w pełni głos swego dzieła.
Prace wykończeniowe przy organach konwent cystersów powierzył gdańskiemu organmistrzowi Dalitzowi, który po dwóch latach, w 1795 r., oddał je do użytku.
Ten skomplikowany i bardzo precyzyjny instrument wymaga jednak troskliwej i fachowej konserwacji, stałej opieki. Co kilkadziesiąt lat drewniane piszczałki niszczone są przez korniki i mimo stosowania już od dawna różnych zabiegów trzeba je całkowicie wymieniać.
Pierwszej przebudowy organów podjął się szczeciński organmistrz Kaltschmidt. Naprawa, w czasie której dodano 1 register tzw. eolinę imitującą skrzypce, trwała 2 lata - do 1863 r.
W czasie I wojny światowej zaborca w 1917 r. nałożył sekwestr na wszystkie cynowe piszczałki. Tylko dzięki usilnym staraniom udało się uratować piszczałki wielkich organów. Piszczałki z małych organów niestety zabrano na przetop.
W okresie międzywojennym, w latach 1934/35, gdańska firma budowy organów Józefa Goebla przeprowadziła remont obu organów. W głównych organach wymieniono prawie dwie trzecie piszczałek, a w małych, W miejsce piszczałek cynowych zabranych w 1917 r. na potrzeby wojenne, wstawiono nowe. Zainstalowano też nowy, elektropneumatycznomagnetyczny stół gry z 4 manuałami i pedałem, do którego zostały podłączone kablem elektrycznym małe organy. Do tego czasu jako siły umożliwiającej grę i uruchamianie dekoracyjnych części prospektu (figurki, dzwonki itp.) używano sprężonego powietrza dostarczanego przez skórzane miechy poruszane przez co najmniej 3-5 kalikantów. Obecnie (od 1935 r.) czynność tę wykonuje specjalna dmuchawa poruszana prądem elektrycznym, sprowadzona z Bazylei. Po tej przebudowie organy posiadały 101 register, o łącznej liczbie 6800 piszczałek.
Po ostatniej wojnie firma W. Biernacki z Krakowa dokonała w 1955 r. gruntownej rekonstrukcji i renowacji organów, dodając 1 register naśladujący dźwięk dzwonów.
W latach 1966/67 znana warszawska firma budowy organów Z. Kamińskiego przeprowadziła jeszcze większą przebudowę i rozbudowę organów, zainstalowała bowiem dodatkowo zupełnie nowe, dziewięciogłosowe organy (tzw. pozytyw, bez pedału) o pięknym brzmieniu, umieszczając je pod łukiem arkadowym nawy północnej. Firma ta wymieniła również stary stół gry na nowoczesny pięciomanuałowy i jednopedałowy o promienistym układzie klawiszy, ułatwiający organiście grę nogami. Dla jeszcze większego ułatwienia i umożliwienia różnorodnych kombinacji w toku gry organista posiada do dyspozycji nadto 945 różnorodnych włączników, 32 automaty ręczne i nożne oraz 22 dodatkowe wyłączniki.
Nadzór nad ostatnimi dwoma remontami pełnił prof. Leon Bator z Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w Gdańsku.
Obecnie zatem w katedrze oliwskiej istnieje zespół trzech instrumentów organowych o łącznej liczbie 7876 piszczałek, z których największa ma 10,7 m wysokości i 46 cm szerokości, a najmniejsza jest wielkości zapałki. Nowy kontuar gry, dar Polonii amerykańskiej, połączony jest systemem elektromagnetycznym z pozostałymi dwoma organami, dzięki czemu grający może w czasie demonstrowania walorów organów operować jednocześnie registrami wielkich i małych organów, a także pozytywu będącego bliżej organów głównych.
Oczywiście o klasie organów oliwskich decyduje głównie utrzymany w dawnej manierze instrument organowy, który i w dzisiejszych czasach na każdym słuchaczu sprawia wrażenie bogactwem i różnorodnością dźwięków. Nowe urządzenia techniczne mogą jednak przeżycia słuchacza spotęgować, zwłaszcza gdy znajdą się pod palcami odpowiedniej klasy muzyka, który w jakimś momencie z dźwięków wydobytych z dużych organów spowoduje echo w organach z transeptu, odległych od wielkich o około 65 m. Słuchając instrumentu zwłaszcza po raz pierwszy jest się oczarowanym głosami niemal naturalnymi; kukułki, słowika i gromady różnych innych ptaków, a także mruczeniem niedźwiedzia, śpiewem człowieka, głosami różnych instrumentów muzycznych, bądź szumem wiatru, pluskiem wody czy biciem dzwonów. Często nie wie się na czym skupić uwagę, czego słuchać, na co patrzeć, zwłaszcza gdy dodatkowo zobaczy się wirujące słońca, gwiazdy i ruch 25 aniołów z poruszającymi się w ich rękach trąbkami i dzwonkami.
* * *
Dla uczestników zorganizowanych wycieczek i turystów indywidualnych w większych grupach urządza się w katedrze specjalne koncerty organowe trwające około 20 minut, podczas których demonstrowane są w pełnym zakresie możliwości oliwskich organów.
Międzynarodowe festiwale muzyki organowej urządzane od 1958 r. przez Państwową Operę i Filharmonię Bałtycką w Gdańsku w okresie letnim (lipiec, sierpień) cieszą się wciąż rosnącym zainteresowaniem. Obecnie koncerty urządza się 2 razy w tygodniu: we wtorki i piątki o godz. 20.
Koncerty oliwskie organizowane już od dwudziestu kilku lat walnie przyczyniły się do renesansu i spopularyzowania muzyki organowej w Europie.
Największe organy na świecie, pod względem liczby manuałów i registrów, znajdują się w Municipal Auditorium w Atlantic City (USA). Mają one 33 tysiące piszczałek, 2 kontuary (ruchomy i stały) i 935 registrów. Następne w kolejności to:
| manuały | registry |
Filadelfia - Wanamakers Hall | 7 | 400 |
Norymberga | 5 | 200 |
Pasawa - katedra | 5 | 208 |
Mediolan (około 15 tys. piszczałek) | 5 | 180 |
Londyn - Alberthall | 5 | 178 |
South Organe | 5 | 173 |
Wrocław - katedra | 5 | 187 |
Częstochowa - katedra | 4 | 125 |
Częstochowa - Jasna Góra | 4 | 120 |
Oliwa - katedra | 5 | 110 |
Leżajsk - klasztor | 4 | 64 |
KLASZTOR
KRUŻGANKI KLASZTORNE wzniesiono w XIV w., zgodnie z regułą zakonną, w formie czworoboku otaczającego mały ogród klasztorny, tzw. wirydarz. Ułatwiają one również dojście do otaczających je wieńcem różnych pomieszczeń klasztornych. W wirydarzu oliwskim, jednym z nielicznych tego rodzaju gotyckich założeń ogrodowych w Polsce, uprawiano przede wszystkim zioła lecznicze oraz krzewy ozdobne i kwiaty. Obecnie w kružgankach urządza się niekiedy wystawy czasowe. Główne wyposażenie krużganków stanowią boazerie i renesansowe ławy przyścienne, liczne portale, tablice okolicznościowe oraz obrazy lunetowe, z których 18 wykonał w 1749 r. mało znany malarz Wenzel.
Aby zwiedzić klasztor, do którego w dawnych czasach osobom świeckim, z wyjątkiem posiadających specjalne zezwolenie, wstęp był surowo wzbroniony, przechodzimy przez portal barokowy fundacji opata Kęsowskiego z 1660 r. Powyżej w niszy znajduje się pełnofiguralna postać Madonny z Dzieciątkiem, niżej herb fundatora - Róża.
Skrzydło północne wyróżnia się wspaniałą architekturą, jest wyższe o około 1 m i nieco szersze oil pozostałych. Na lewo od wymienionego portalu we wnękach ściennych znajdują się duże obrazy lunetowe: „Wyrok Salomona”, „Eliasz spuszcza ogień na żołnierzy Ochozyasza”, „Spoliczkowanie proroka Micheasza przez Sedecyasza”, „Ukrzyżowanie” - fresk ufundowany przez nadzorcę lasów oliwskich Tomasza Jeszke, dzieło znanego malarza gdańskiego Wolfganga Sporera z 1593 r. „Uczta Baltazara” i „Powrót Tobiasza”.
Portal fundacji Kęsowskiego z 1660 r., nad którym znajduje się figura Chrystusa trzymającego kulę ziemską, wyżej herb fundatora - Róża.
Tablica pamiątkowa Z czarnego marmuru ozdobiona obramowaniem rokokowym i herbem Róża. Inskrypcja łacińska głosi: Ku większej chwale Boga został zawarty wieczny pokój, między Królestwem Polski i sprzymierzonymi Najjaśniejszą Cesarską Mością i Najjaśniejszym Elektorem Brandenburskim z jednej, a Królestwem Szwecji za pośrednictwem Arcychrześcijańskiego Króla (Francji) z drugiej strony. Za rządzącego Kościołem papieża Aleksandra VII, za rządzącego Cesarstwem Rzymskim Leopolda I, za rządzącego Królestwem Polski Kazimierza IV, za opata Aleksandra Kęsowskiego w 1660 roku, w którym pokój jaśnieje, 3 maja, mianowicie w samym dniu św. Aleksandra, papieża, został zawarty w Oliwie.
Dzień podpisania pokoju oliwskiego, jako niezmiernie ważny dla ludności Gdańska, uznany został za dzień świąteczny i wolny od pracy. Gdańszczanie obchodzili go zawsze bardzo uroczyście do momentu przejęcia miasta przez Prusaków w 1793 r., a ludność kaszubska jeszcze długo po rozbiorach Polski.
Skrzydło wschodnie. W niszach lunetowych spotykamy następujące obrazy: „Pokłon Trzech Króli”, „Dwunastoletni Jezus w świątyni”, „Wdowi grosz”, „Wskrzeszenie młodzieńca z Naim” i „Przypowieść o dobrym Pasterzu”.
Barokowy portal z drewna dębowego, osadzony w portalu gotyckim z dobrze zachowanym profilowaniem, prowadzi do izby kapitulnej, w której odbywały się narady konwentu; po bokach zdobią go płaskorzeźbione postacie św. św. Alberyka i Stefana.
W niszy lunetowej znajduje się obraz „Wjazd Chrystusa do Jerozolimy”.
Portal gotycki z ostrołuczem z profilowanej cegły, zamykany żelazną kratą renesansową, prowadzi na dziedziniec klasztorny.
W niszy lunetowej znajduje się obraz „Uzdrowienie chorego z Bethsaidy”.
Wejście z polichromią po bokach, naśladującą barokowy portal iluzjonistyczny, prowadzi na I piętro do dormitorium (sypialni mnichów). Nad nim obraz „Wizja św. Bernarda”.
Skrzydło południowe. W niszach lunetowych obrazy: „Chrystus i Samarytanka” Willego Wernera z 1909 r., „Bogacz i Łazarz” i „Gody w Kanie Galilejskiej”.
LAWATERZ. Na prawo wysunięta z południowego skrzydła krużganków budowla gotycka o pięknym sklepieniu gwiaździstym z lunetami, w której mnisi myli ręce przed i po posiłku. Jeszcze na początku 2 połowy XIX w. stało tu mosiężne urządzenie z 1738 r. W postaci drzewa oliwnego, z którego gałązek sączyła się woda, doprowadzona specjalnym przewodem, ukrytym pod posadzką lawaterza i przypuszczalnie refektarza. Obecnie urządzono tu Kaplicę Kapłańską, poświęconą pamięci księży polskich zamordowanych w czasie okupacji hitlerowskiej. Pośrodku kaplicy umieszczono figurę „Chrystusa Frasobliwego”.
REFEKTARZ. Po lewej stronie portal z piaskowca, pociągnięty specjalną zaprawą, z 2 połowy XVII w., znajdował się pierwotnie w głównym wejściu zachodnim kościoła, a przeniesiono go na obecne miejsce, jak głosi napis, w 1689 r. za czasów opata Hackiego, sekretarza Jego Królewskiej Dostojności (Jana III Sobieskiego). W nadprożu portalu figura Madonny z Dzieciątkiem na księżycu, z późniejszego okresu. Portal prowadzi do refektarza, zajmującego prawie całe skrzydło południowe zabudowań klasztornych, wzniesionego przez gdańskiego budowniczego Bartłomieja Pipera w latach 1593/1594. Refektarz nie był ogrzewany.
Powyżej XVI-wiecznej boazerii dębowej biegnie fryz, w którym umieszczono 48 portretów opatów oliwskich, na ustaloną dotychczas liczbę 52. Od portretu opata Schlieffa mają być one wykonane z modela. Brak tu portretu ostatniego opata, cystersa Rybińskiego, pozostawiono jedynie miejsce opisane imieniem i nazwiskiem. Nad portretami opatów znajduje się osiem obrazów ściennych z połowy XVIII w., odnowionych w 1958 r., które przedstawiają sceny z życia św. Bernarda z Clairvaux.
Na wsporniku sklepiennym, obok miejsca na portret Rybińskiego, umieszczono anioła podtrzymującego orła polskiego, a na pozostałych wspornikach herby fundatorów budowli.
W narożniku pd.-wsch. znajduje się pulpit dla lektora.
W 1933 r. odkryto wzorzystą posadzkę ceramiczną, prawdopodobnie gotycką.
Obecnie w refektarzu znajduje się ekspozycja zabytkowej sztuki sakralnej.
KRUŻGANKI (d.c.). Po zwiedzeniu refektarza wracamy ponownie do skrzydła południowego krużganków, gdzie znajdują się trzy malowidła lunetowe: „Cudowne rozmnożenie chleba”, „Niewierny Tomasz” i „Uwolnienie św. Piotra z oków”. Drewniane drzwi na lewo prowadzą do dawnych kuchni klasztornych.
Skrzydło zachodnie. Na wprost ostrołukowe wejście z wczesnobarokowymi drzwiami prowadzi do Sali Pokoju. W nadprożu portalu - figura „Dobrego Pasterza”.
SALA POKOJU to dawny mały refektarz, który w 1608 r. przebudowano na salkę gościnną. W niej przez kilka początkowych miesięcy 1660 r. toczyły się rokowania między Polską i Szwecją, w których wyniku podpisano odpowiednie dokumenty. W 1957 r. urządzono tu Gdańskie Muzeum Diecezjalne. Z wyposażenia na szczególną uwagę zasługują:
- malowidło z 1760 r., na ścianie południowej, przedstawiające Oliwę i w jej pobliżu dwa obozy wojskowe: szwedzki i polski. Napis w języku łacińskim, wykorzystując anagramowanie, podaje: Fiołki uzdrawiają, a nie ranią, podobnie uczyniła Oliwa, gdy stała się lekarstwem dla chorej Ojczyzny; Uśmierzyła, a nie kaleczyła, nie kłuła, lecz namaściła balsamem. Oliwa dała owoce, a nie kwiaty smutku. Od tego fiołka przyjął olej zraniony pokój, najsłodszy lek życia. W 1660 r., gdy zajaśniał pokój;
- marmurowa tablica poniżej malowidła, z 1760 r., jest zdobiona herbem Róża i posiada napis sławiący ród Kęsowskich;
- nad wejściem półplastyczna figura rycerza ze złotym runem na ramionach przedstawia polskiego króla Jana Kazimierza (1648-1669), za którego panowania zawarto pokój oliwski;
- renesansowy stół z marmurową płytą z 2 połowy XVII w., na którym miano podpisać dokumenty pokoju oliwskiego, o czym mówi nie potwierdzona tradycja klasztorna;
- wśród licznych eksponatów muzeum na szczególne uznanie zasługuje tryptyk szkoły antwerpskiej, z około 1520 r., który do 1945 r. znajdował się w budynku parafialnym kościoła św. Brygidy w Gdańsku. Malowany temperą na desce przedstawia w części środkowej Świętą Rodzinę, zaś na skrzydłach od wewnątrz śś. Katarzynę Aleksandryjską i Barbarę.
Po zwiedzeniu Sali Pokoju opuszczamy klasztor, ponieważ przybudowana do nawy południowej kaplica NP Marii, dawniej nazywana Kaplicą Polską, nie jest udostępniona do zwiedzania.
WAŻNIEJSZE ZABYTKI WOKÓŁ KATEDRY
MURY OBRONNE. Zabudowania klasztorne i budynki gospodarcze opactwa były otoczone podwójnym murem obronnym, o którym pierwsza wzmianka pochodzi z 1474 r. Z pierścienia murów zewnętrznych, niższych, zachowały się dwa odcinki przylegające do parku od strony ul. Armii Radzieckiej. Murów wewnętrznych, wyższych, zachowało się znacznie więcej. Wielkość i układ cegły na niektórych odcinkach, zwłaszcza w parku na pd. wsch. od dawnych zabudowań klasztornych i na południe od prezbiterium, świadczą o średniowiecznym ich pochodzeniu. Najlepiej zachował się ciąg murów z 1608 r. od strony północnej kościoła, z otworami strzelniczymi, ciągnący się od starej, barokowej bramy w parku do wieży narożnikowej po stronie pn.-zach.
BRAMA KLASZTORNA. Z dawnych bram, prowadzących na teren opactwa, zachowała się tylko gotycka brama główna, zwana Bramą Klasztorną lub Wielką Bramą, wzniesiona najprawdopodobniej w poł. XV w. W bramie tej była mała kaplica pw. św. Bernarda, siedziba wójta klasztornego i dwie wąskie cele zwane celami zatrzymań, gdyż trzymano w nich aresztowanych do czasu wydania wyroku. W czasie wielkiej epidemii, zwanej morowym powietrzem, w latach 1709 -1710 zmarła niemal czwarta część ludności Gdańska i Oliwy. W kaplicy pełnili posługi duchowni klasztorni, którzy także padali ofiarą zarazy. Kiedy śmierć zabrała ósmego z kolei brata zakonnego z tej kaplicy postanowiono, że następnych braci będzie wyznaczało losowanie. Niestety i tych wyznaczonych przez los zaraza nie ominęła. Od tego czasu Bramę Klasztorną nazywano Domem Zarazy. W czasie działań wojennych w 1945 r. spłonęła i została odbudowana w dawnej formie gotyckiej.

SPICHLERZ KLASZTORNY (ul. Cystersów 16) został wzniesiony przypuszczalnie w XIV w. jako budowla obronna. W 1933 r. przebudowany na dom parafialny.
SZAFARNIA (ul. Cystersów 15), budynek gospodarczy wybudowany pod koniec XV w. z przeznaczeniem na spichlerz. W zależności od potrzeb ta dwukondygnacyjna, ceglana budowla była później wielokrotnie przebudowywana. Dawniej w szafarni mieściła się też apteka, pomieszczenia sądowe, mieszkania służby klasztornej oraz w latach 1676-1744 drukarnia. W 1945 r. szafarnia spłonęła i po odbudowie stała się siedzibą Kurii Biskupiej.
KOŚCIÓŁ ŚW. JAKUBA, niewielka budowla, znajduje się na pn. zach. od katedry. Powstał na miejscu XIII-wiecznego kościoła parafialnego dla ludności wsi klasztornych: Oliwy, Sopotu, Jelitkowa, Brzeźna, Strzyży, Wysokiej i innych. Przy kościele, który obsługiwali duchowni klasztorni, była plebania i cmentarz. Pierwsza wzmianka o nim znajduje się w tzw. Starszej Kronice Oliwskiej pod rokiem 1308. Po kasacie zakonu w 1831 r., W ramach podziału majątku cysterskiego, kościół ten przyznano gminie augsbursko-ewangelickiej; obecnie katolicki.
SPICHLERZ OPACKI. Opodal bramy barokowej prowadzącej do parku znajduje się 3-kondygnacyjny spichlerz opacki, wzniesiony na początku XVIII w. z porozbiórkowej cegły gotyckiej, za opata Franciszka Mikołaja Zaleskiego.

STAJNIA I WOZOWNIA. Na północ od spichlerza opackiego, nad Potokiem Oliwskim, znajduje się XVIII-wieczna stajnia i wozownia.
PARK IM. ADAMA MICKIEWICZA
Dzieje parku
Na wschód od ogrodu klasztornego w XVI lub XVII w. powstało pierwsze, skromne, renesansowe założenie parkowe.
Dopiero za czasów opata Rybińskiego park uzyskał reprezentacyjną, barokową formę dworską. Rybiński sprowadził twórcę ogrodów i parków w Wilanowie Kazimierza Dębińskiego z Kocka, który korzystając z wzorników francuskiego planisty Andre Le Nôtre, urządził około 1760 r. pd.-wsch. część parku, przylegającą do obecnej ul. Armii Radzieckiej. Kompozycja oparła się o oś przechodzącą przez dywanowy zespół kwietników przed pałacem opackim, obramowany z dwóch stron grabowymi bindażami i zakończony stawem łabędziowym. Na osi poprzecznej powstała aleja lipowa, której przedłużenie stanowił staw-kanał, obramowany również bindażami lipowymi. Na północ od alei lipowej urządził dwa partery: wgłębiony zwierzyniec (raj lub paradyz) oraz otoczony z trzech stron kanałem wodnym wielościeżkowy labirynt (błędnik). Po północnej stronie labiryntu wzniesiono w tym czasie budynek dla ogrodnika i oranżerię, przed którymi znajdował się ogród warzywny.
Dzieło Rybińskiego dokończył komisaryczny opat Karol Hohenzollern, który sprowadził syna twórcy parków w Sans-Souci Johanna Georga Salzmanna. Do 1792 r. Salzmann urządził północną część parku, przylegającą do ul. Opackiej. Wzorował się na motywach parków angielskich, a pod wpływem angielskiego architekta Williama Chambersa, który lansował chińską sztukę ogrodową, umieścił w parku: kapliczki, pagody, pawilony, altany, sztuczne pagórki i groty oraz ustawił w różnych miejscach figury zwierząt i ptaków, przeważnie pochodzenia egzotycznego. Obie części, francuska i angielska, miały wówczas łączną powierzchnię około 10 ha.
W następnych latach park uległ wielu przeobrażeniom, ale jego główne zarysy pozostały do dzisiejszych czasów. Po kasacie zakonu cystersów park, jeszcze jako prywatna własność, został częściowo udostępniony szerokiej publiczności. Od 1926 r., gdy Oliwa została włączona do Gdańska, przeszedł pod zarząd miejski. Ostatnia wojna nie wyrządziła tu większych szkód. W 1955 r., w setną rocznicę śmierci Adama Mickiewicza, przywróconemu do dawnej świetności parkowi nadano imię poety. Obecnie Park im. Adama Mickiewicza liczy około 14 ha, gdyż w 1956 r. przyłączono doń położony po stronie wschodniej Ogród Botaniczny oraz w 1976 r. położony po stronie zachodniej dawny ogród klasztorny. Obok katedry i klasztoru park jest jednym z najcenniejszych obiektów zabytkowych Oliwy, najchętniej odwiedzanych przez mieszkańców Trójmiasta i turystów. Ze względu na wielkie skupisko cennych drzew, krzewów i roślin (około 2000 szt.), przeważnie północnoamerykańskich, jest on ważnym terenem doświadczeń naukowych.
Zwiedzanie
Do Parku im. A. Mickiewicza prowadzi pięć bram: główna od ul. Armii Radzieckiej, druga od al. Grunwaldzkiej, trzecia od strony katedry i dwie ostatnie od ul. Opackiej. A oto przegląd obiektów, cieszących się największym powodzeniem wśród zwiedzających.
PAŁAC OPACKI składa się z dwóch członów: głównego, zwróconego frontem na południe i bocznego, zwróconego frontem na wschód. Skrzydło wschodnie jest znacznie starsze, pochodzi prawdopodobnie z XV w., o czym świadczą wymiary i układ cegły (na zewnątrz pozostawiono nieotynkowane fragmenty muru) oraz gotyckie sklepienia krzyżowe w piwnicach. Wzniesiono je prawdopodobnie na miejscu dawnego książęcego zamku myśliwskiego. Po całkowitym spaleniu w 1945 r. zostało odbudowane w pierwotnej formie i przekazane Instytutowi Budownictwa Wodnego PAN. W 1977 r. w północną ścianę tego skrzydła, zwanego również starym pałacem opackim, wmurowano tablicę pamiątkową z następującą treścią: W 350 rocznicę zwycięskiej bitwy oliwskiej, która imię Polski morską chwałą okryła, marynarzom i żołnierzom na straży naszego morza stojącym - społeczeństwo Wybrzeża.
Skrzydło południowe, zwane nowym pałacem opackim, wzniesiono jeszcze z konstrukcji szkieletowej na początku XVII w. Za opata Zaleskiego (1728-1740) powstał na jego miejscu rokokowy, jednopiętrowy budynek murowany z wysuniętym ryzalitem i szczytnicą od strony południowej. W latach 1754-1756, za opata Rybińskiego, podwyższono go o jedno piętro. Od 1926 r. mieściło się tu muzeum historyczne ziemi gdańskiej. W 1945 r. pałac całkowicie spłonął, gdyż Niemcy zamienili go na skład łatwopalnych chemikaliów. Odbudowany po wojnie, bez ryzalitowej galerii, został przeznaczony na Muzeum Etnograficzne. Ekspozycja stała muzeum obrazuje kulturę materialną regionów Pomorza XVIII-XX w., a w ramach wystaw czasowych prezentowany jest dorobek twórców z całego kraju.
PARTER PRZEDPAŁACOWY utrzymany jest w stylu barokowym, a jego powyginane obrzeża w kształcie lilii burbońskich obramowane są strzyżonym nisko bukszpanem. Oryginalną ozdobę tworzą cztery strzyżone stożkowo cisy, dwa klony tatarskie, dwa żywotniki kuliste, śliwka japońska, krzewy popularnych bzów i inne, a ponadto w lecie okazała agawa na środku klombu. Niewielką fontannę od 1971 r. zdobi rzeźba z brązu, pełnofiguralna postać Bachusa z pucharem w ręce (proj. I. Korpalska). Przed stawem łabędziowym, który był intensywnie zarybiany, a obecnie jest ulubionym siedliskiem ptactwa wodnego (kilka gatunków kaczek, łabędzie), na wysokich cokołach umieszczono popiersia dwóch najwybitniejszych książąt gdańsko-pomorskich: Świętopełka II i Mściwoja II (proj. i wyk. A. Łosowski). Po drugiej stronie stawu, gdzie niegdyś stała altana z widokiem na Polanki, rośnie miłorząb japoński, północnoamerykański tulipanowiec i brzoza papierowa, a za starym murem obronnym klon cukrowy i włoska topola. Na wprost alei lipowej rośnie potężna północnoamerykańska magnolia drzewiasta.

ALEJA LIPOWA. Największą ozdobę parku, aleję lipową długości 112 m, tworzą dwa rzędy lip wysokości 15 m. Integralną jej częścią od strony wschodniej jest staw-kanał i obramowujące go z obu stron aleje cieniste, tzw. bindaże. W ten sposób powstała długa linia perspektywiczna, którą za czasów cysterskich nazywano „drogą ku wieczności”, a później „widokiem na morze” lub „oknem na świat”, jako że z punktu widokowego przed pałacem widać odległe o kilka kilometrów wody Zatoki Gdańskiej. W ciągu widokowym aż po brzeg morski nie ma zabudowań, a rosnące na osi drzewa powinno się przycinać. Sztuczne deformowanie drzew bindażowych od chwili ich zasadzenia nie pozwoliło na wykształcenie grubych pni, a obecny kształt korony został uformowany przez odpowiednie przycinanie i obciążanie gałęzi przez pewien czas kamieniami.
OGRÓD KLASZTORNY. Ogród powstał po zachodniej stronie alei lipowej tuż po założeniu klasztoru, w końcu XII w., gdyż cystersi uważali, że jednym z głównych ich zajęć jest także uprawa roli i ogrodnictwo. Obecnie możemy zobaczyć rosnące na polanach i południowym stoku limby tatrzańskie, lipy amerykańskie, żywotniki kuliste, świerk serbski, grab dębolistny, wierzbę odmiany „złota” zwisającą (płacząca) i miłorząb japoński.
ZWIERZYNIEC, wgłębiony parter na północ od alei lipowej, otaczają stoki porośnięte ciekawymi i rzadkimi drzewami i krzewami, jak: okazałe modrzewie europejskie i polskie, choiny kanadyjskie zwane tsugami, północnoamerykańskie daglezje, czyli jedlice, cyprysik kalifornijski odmiany Lawsona, azalie pontyjskie tzw. różaneczniki żółte, rododendrony oraz dwie krzaczaste magnolie. W 1955 r. po zachodniej stronie zwierzyńca ustawiono na niewielkim cokole granitowe popiersie A. Mickiewicza.
GROTY SZEPTÓW, jedne z nielicznych pozostałości elementów dekoracyjno-użytkowych XVIII-wiecznego parku, wykazują ciekawe właściwości akustyczne. W tych półkolistych grotach ustawionych naprzeciw siebie, jeśli przestrzeń między nimi będzie wolna, mogą porozumiewać się szeptem osoby znajdujące się w oddzielnych muszlach i odwrócone twarzą do muru, nie będąc słyszanymi od zewnątrz.
CZĘŚC ANGIELSKA PARKU, malownicza, przypomina raczej krajobrazowy masyw leśny, gdzie pomiędzy otwartymi polanami rośnie pojedynczo lub grupowo wiele gatunków drzew, jak: starsze od parku dorodne buki zwykłe (obwód pnia około 3 m), potężne północnoamerykańskie dęby szypułkowe, białodrzew, czyli topola biała, lipy drobnolistne, jodły kalifornijskie, cisy, sosna weimutka, kasztan jadalny, daglezje, modrzewie europejskie, jodła balsamiczna, żywotniki olbrzymie, olchy czarne i srebrne i inne. Nieodłącznym elementem parku angielskiego jest wielki staw, położony obok dawnej alei kasztanowców białych, z których pozostały już tylko nieliczne okazy (przy bramie głównej i przed północnym frontonem pałacu opackiego). Wokół tego stawu urządzono stałą ekspozycję 18 rzeźb wykonanych w różnym tworzywie i z tej okazji w dniu 30 III 1976 r. w północną ścianę starego pałacu opackiego wmurowano okolicznościową tablicę z następującym tekstem: Galeria współczesnej rzeźby gdańskiej w Parku Oliwskim zorganizowana staraniem Muzeum Narodowego w Gdańsku przy pomocy finansowej funduszu rozwoju twórczości plastycznej i Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Wypływający ze stawu Potok Oliwski stanowił siłę napędową dla XVI-wiecznej kuźnicy drutu (Młyn VII), którą zlikwidowano w czasie urządzania parku. W miejscu dawnego upustu powstał wodospad, nad którym przerzucono murowany mostek.

PALMIARNIA, to dawna XVIII-wieczna oranżeria, której zachodnią przybudówkę już dwukrotnie podwyższano ze względu na znajdujące się w niej drzewa: palmę z Wysp Kanaryjskich, palmy afrykańskie i drzewo bananowe. Z innych ciekawszych eksponatów możemy podziwiać w palmiarni: araukarie (dwie odmiany), chleb świętojański, filodendrony, różne odmiany kaktusów, opuncje, fikusy, chińską różę (krewna bawełny), aloesy, agawy, kwiat ementalski.
ALPINARIUM założył na miejscu XVIII-wiecznego labiryntu (błędnika) wielki miłośnik roślin górskich, botanik A. Uocke w 1912 r. Wśród prawie 500 sztuk drzew, krzewów i roślin, możemy podziwiać kosodrzewinę, świerk serbski, wierzbę laurową, limbę, floks japoński, aster alpejski, irgę płożącą, różne odmiany skalnic, szarotki, krokusy, mikołajki alpejskie i wydmowe i inne.
OGRÓD BOTANICZNY powstał w latach 1954-1956 na wschód od alpinarium. Znajdujemy tu na obszarze około 3 ha bogatą kolekcję kwiatów, roślin i krzewów zgrupowanych według posiadanych właściwości (lecznicze, trujące itd.). Z ciekawszych spotykamy tu śliwkę, miłorząb i perukowiec japoński, tulipanowiec, sumak-octowiec.
OSIEDLA MIESZKALNE OLIWY
POLANKI. Przy starym trakcie pocztowym z Gdańska do Słupska (fragment dawnej via regia) usytuowała się osada Polanki, której nazwa wywodzi się od słowa „polana”, oznaczającego łąkę w lesie. W XVI w. bogaci patrycjusze gdańscy, wydzierżawiający tereny od klasztoru, zaczęli wznosić na nich rezydencje letnie, których największy rozkwit przypada na XVIII w. Po 1772 r. Polanki stanowiły odrębną gminę. Ponownie zostały przyłączone do Oliwy w 1864 r. z dawnych rezydencji letnich zachowały się w najlepszym stanie: Dwór I (ul. Polanki 125), nazwany „Mon brillant”; Dwór II (ul. Polanki 124), którego główny, XVIII-wieczny budynek nazywano „Quellbrun”; Dwór III (ul. Polanki 122), w którym pierwsze lata dzieciństwa (1788-1793) spędził słynny filozof Artur Schopenhauer. Na terenie Dworu V powstał w okresie międzywojennym skromny szpital, rozbudowany po wojnie dla potrzeb Marynarki Wojennej. Na południe od Polanek, przy ul. Bażyńskiego i Wita Stwosza wzniesiono pięć punktowców mieszkalnych (proj. J. Kowalski), które potocznie określa się jako „żyletki”, ich sylwetki bowiem rozcinają tło - ciąg wzgórz morenowych. Niedaleko nich zbudowano w latach 1970-1971 kompleks gmachów Uniwersytetu Gdańskiego. Przy głównej trasie przelotowej do Gdyni wzniesiono na początku lat 70-tych halę widowiskowo-sportową ze sztucznym lodowiskiem i hotelem na 40 osób (proj. M. Krasiński, M. Gintowt). Hala może pomieścić jednorazowo około 4000 (po dostawieniu krzeseł około 6000) widzów.


OSIEDLE IM. J. KRASICKIEGO. Na terenie Dworu VII wzniesiono w latach 1960-1967 ponad 20 spółdzielczych wysokościowców mieszkalnych (proj. J. Figura). W około 1100 mieszkaniach mieszka tu około 3700 osób. Obok tego osiedla dla urozmaicenia zabudowy wzniesiono jedno- i dwukondygnacyjne domy dla pracowników Politechniki Gdańskiej (proj. J. Piaseczny, S. Philipp, H. Witanis, Z. Żuławski). Na tarasie kawiarni „Kasztel” przy najwyższym, 11-kondygnacyjnym budynku długości 103 m (proj. A. Wolański) znajduje się punkt widokowy, skąd roztacza się widok na panoramę Oliwy, Przymorza, Brzeźna, Zatoki Gdańskiej, Zaspy, Westerplatte, Wrzeszcza i Gdańska.

PRZYMORZE. W 1279 r. cystersi oliwscy otrzymali od księcia Mściwoja II osadę wiejską położoną na wschód od Oliwy, która wkrótce po 1293 r. zanikła. Dokumenty XIII-wieczne określają ją jako „Primore” lub „Prsimore”, co ową osadę lokalizuje. Od 1540 r. tereny Przymorza należą do bogatego rodu gdańskiego Conradich, który wzniósł tu nad Potokiem Oliwskim Młyn II i III (pozostały niektóre budynki, stawy, tamy i upusty). W ich pobliżu biegła stara droga (obecnie ul. Chłopska) wiodąca z Gdańska do Sopotu. Na tych terenach, a dokładniej między ulicami Piastowską a Kołobrzeską (około 200 ha) założono w 1959 r. Spółdzielnię Mieszkaniową „Przymorze”. Kamień węgielny pod pierwszy budynek wmurowano 10 VI 1959 r., pierwsi zaś lokatorzy wprowadzili się do nowo wzniesionych budynków w 1960 r. Obecnie jest to największe trójmiejskie osiedle mieszkaniowe mieszczące w ponad 100 blokach i punktowcach około 55 tys. osób. Jest obsługiwane przez kilkadziesiąt placówek usługowo-handlowych i oświatowo-kulturalnych. Najstarszą część tego osiedla, tzw. Małe Przymorze (proj. W. Anders, J. Kołodziejski, C. Swędrzyński), w kwartale ulic: Piastowska-Śląska-Chłopska-Beniowskiego, wzniesiono do około 1965 r. Charakteryzuje ją niska zabudowa, z wyjątkiem kilku 9-kondygnacyjnych punktowców po stronie zachodniej i północnej. Jeżeli Małe Przymorze musiano przestrzennie dostosować do istniejącego już układu komunikacyjnego, to tzw. Duże Przymorze jest od podstaw współczesną koncepcją architektoniczno-urbanistyczną (proj. T. Różański, D. Olędzki, T. Kempski, J. Morek).
Budowę Dużego Przymorza rozpoczęto od wzniesienia przy ul. Piastowskiej dwóch 11-kondygnacyjnych „falowców” (nazwa wywodzi się od falistego kształtu rzutu) długości około 200 m i mieszczących po około 1500 osób. W 1972 r. powstał przy ul. Lumumby falowiec o długości około 800 m, w którym mieszka około 5000 osób w 1376 mieszkaniach. Niebawem przy ul. Obrońców Wybrzeża wzniesiono falowiec jeszcze dłuższy (około 850 m), zamieszkany przez około 6500 osób. Ten typ budynku jest najdłuższym budynkiem mieszkalnym w Polsce.
Na południe od Małego Przymorza, w obrębie ulic Kołobrzeska i Lęborska, zbudowano kilkanaście 4-piętrowych budynków mieszkalnych dla Spółdzielni Mieszkaniowej „Kolejarz”. Po przeciwnej stronie ul. Kołobrzeskiej rozpościerają się tereny zajęte przez duże bazy transportowo-samochodowe PKS i Transbudu. Na Małym Przymorzu wzniesiono w latach 1972-1976 nowoczesny, 2-kondygnacyjny kościół NP Marii Różańcowej (proj. L. Taraszkiewicz).
ŻABIANKA. Jest to teren położony na północ od ul. Pomorskiej. Nazwa „Żabianka” wywodzi się od nie istniejącego już „żabiego stawu”, a później karczmy usytuowanej przy drodze wiodącej z Gdańska do Sopotu (ul. Gospody). Na obszarze około 11 ha w latach 1966 -1970 powstało tu najciekawiej usytuowane, wzorcowe osiedle Spółdzielni Mieszkaniowej „Osiedle Młodych” (proj. R. Horodyński, A. Dąbrowski, S. Grochowski, J. Figura, J. Morek), gdzie mieszka około 10 tys. osób.
JELITKOWO. W odległości około 2 km od Oliwy na wschód, nad Zatoką Gdańską, rozłożyła się znana od 1480 r. osada rybacka - Jelitkowo. Nazwa jej wywodzi się prawdopodobnie od nazwiska założyciela i pierwszego właściciela - Jelitko. Na początku XVII w. powstał tu nad Potokiem Oliwskim zakład do przemiału kości (Młyn I), który przez kolejne stulecia, aż do likwidacji na początku XX w., mełł zboże, produkował papier, wyroby stalowe i z metali kolorowych. Jelitkowo jako miejscowość letniskowa jest znane od 1874 r., a jako nadmorska miejscowość kąpieliskowa od 1909 r., gdy po doprowadzeniu do niego linii tramwajowej w 1908 r., wzniesiono tu dom zdrojowy, urządzenia kąpielowe i niewielkie molo. Obecnie Jelitkowo pełni podobną funkcję, bo mają tu swe domy wczasowe i ośrodki wypoczynkowe bankowcy, górnicy, hutnicy, radiowcy, rzemieślnicy i inni. W 1976 r. oddano do użytku nowoczesny hotel „Posejdon”, który posiada 302 miejsca noclegowe, restaurację, dwa bary, kryty basen kąpielowy oraz saunę i solarium.
Na trasie z Oliwy do Jelitkowa (al. Grunwaldzka-ul. Pomorska) spotykamy resztki urządzeń wodnych (stawy, tamy, groble i upusty) po XVI-wiecznych kuźnicach, zwanych popularnie młynami, których nad Potokiem Oliwskim było ponad 20. W pobliżu Młyna III, przy ul. Pomorskiej 68 (róg ul. Chłopskiej) zachował się budynek z 1 połowy XIX w., w którym mieściła się przydrożna karczma.
OZNAKOWANE TRASY TURYSTYCZNE
Przez najbardziej atrakcyjne pod względem turystyczno-krajoznawczym tereny Oliwy, zwłaszcza wzgórza morenowe i doliny erozyjne, przechodzą oznakowane trasy turystyczne:
SZLAK „WZGÓRZAMI TROJMIASTA” (kolor niebieski), który rozpoczyna się w Gdańsku (Dworzec PKS) i kończy w Gdyni (Dworzec PKP), na terenie Oliwy biegnie wzdłuż górnego fragmentu Potoku Oliwskiego, ul. Bytowską, obok źródła Świeżej Wody tzw. Potoku Prochowego (obie nazwy nie zatwierdzone) i przecina drogę wiodącą do osady Owczarnia. Szlak pozwala zwiedzić najbardziej wysunięty na pd. zach. fragment Doliny Radości, gdzie znajdują się tereny objęte częściowo ochroną środowiska, ze względu na miejsca ujęć wody pitnej. Dojście do szlaku ulicami: Kwietną, Bytowską, Kościerską.
SZLAK „KOLBUDZKI” (kolor zielony), który rozpoczyna się w Sopocie-Kamiennym Potoku (Dom Turysty) i kończy w Kolbudach (Dworzec PKP), na terenie Oliwy biegnie wzdłuż wschodniej krawędzi wzgórz morenowych i fragmentu Doliny Radości. Atrakcyjnym punktem tego szlaku jest położone niedaleko od katedry oliwskiej wzgórze morenowe zwane Górą Pachołek, którą cystersi nazywali Mons Olivarum (Góra Oliwna). Wzdłuż jej południowego stoku na wierzchołek prowadzą wygodne schody (388 stopni). Po uporządkowaniu tego terenu przez gdańską młodzież w 1975 r., powstała tu platforma widokowa (około 14 m wys.), do której prowadzi 70 stopni schodów wzniesionych przez gdański „Mostostal”; urządzono też dobrze oznakowaną ścieżkę zdrowia. Z platformy roztacza się wspaniały widok na panoramę Oliwy, Żabianki, Jelitkowa, Przymorza, Brzeżna, Zaspy, Zatoki Gdańskiej, Wrzeszcza, Gdańska i Doliny Radości. Nieco dalej, na drugim „garbie” Góry Pachołek, stoi XIX-wieczny cokół, w który wmurowano tablicę następującej treści: Zygmunt III Waza - twórca floty wojennej, która odniosła wielkie zwycięstwo nad flotą wojenną Szwecji w bitwie pod Oliwą 28 XI 1627 r. - Gdańsk, 22 VII 1975 r. Po drugiej stronie cokołu znajduje się kartusz z piaskowca z herbem Polski z czasów Wazów. Z tego miejsca roztacza się widok na Sopot i Zatokę Gdańską (przy ładnej pogodzie widać Półwysep Helski). Szlak biegnie obok XIX-wiecznego zajazdu (ul. Spacerowa 16), następnie obok budynku z 1874 r. (ul. Spacerowa 18), zbudowanego na miejscu Młyna IX, który był czynny od 1594 r. i stanowił własność wójtów klasztornych. Niedaleko od szlaku, przy ul. 1 Armii Wojska Polskiego 8, znajduje się XIX-wieczny budynek, w którego ścianę frontową wmurowano tablicę pamiątkową z następującą treścią: Tu w latach 1938-1939 znajdowała się świetlica organizacji polskich w Oliwie. Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie 1976. Nad Potokiem Oliwskim zachowały się ślady kuźnicy z XVIII w., którą nazywano „fabrica Burau”. Obok niej willa z 1873 r. (ul. Kwietna 23), którą określano jako „zameczek mormonów”. Przy ul. Kwietnej 29 znajduje się zespół Młyna X, z dworkiem z przełomu XVIII i XIX w. Ciekawie przedstawiają się domki robotnicze przy ul. Kwietnej 22, 32, 33, 37, 38 z XVIII i 1 połowy XIX w., w których mieszkali zatrudnieni w oliwskich młynach pracownicy i ich rodziny. Warto również obejrzeć położony nad Potokiem Oliwskim Zakład Badań Modelowych Instytutu Budownictwa Wodnego PAN, wyposażony w dwa baseny wodne z torami do holowania modeli statków. Dojście do szlaku ulicami: Wiejską, Spacerową, Kwietną i Abrahama.
SZLAK „KARTUSKI” (kolor niebieski) rozpoczyna się w Sopocie-Kamiennym Potoku (Dom Turysty PTTK) i kończy się w Kartuzach (Dworzec PKP), a w Oliwie biegnie Doliną Leśnego Młyna i Doliną Potoku Prochowego (obie nazwy nie zatwierdzone).
Na terenie pierwszej doliny grupa entuzjastów założyła w dniu 1 V 1954 r. niewielki Ogród Zoologiczny, który dysponował wówczas zaledwie 45 okazami zwierząt, takich jak: żubr, wilki, jelenie, niedźwiadki oraz ptaki. Obecnie, dzięki wydatnej pomocy władz i społeczeństwa gdańskiego (zobowiązania i czyny oblicza się na około 100 mln zł), na obszarze około 100 ha (w tym wybiegi dla zwierząt około 30 ha) przebywa ponad 600 zwierząt 150 gatunków i ponad 300 ptaków. Ze względu na obszar, położenie, duże nasłonecznienie, zalesione zbocza wzgórz oraz naturalne warunki bytowania dla części zwierząt jest to jedno z najatrakcyjniejszych i najładniejszych ZOO w Polsce.

Nad przepływającym tu potokiem istniała w XVI w. kuźnica miedzi, którą później zamieniono na młyn zbożowy i prochowy (Młyn XXIII). Na początku XX w. wzniesiono tu okazały dom kuracyjny (obecna siedziba dyrekcji 200) z własną elektrownią. Szlak biegnie w pobliżu zespołu Młyna XXI (tzw. młyn prochowy) przy ul. Kościerskiej 10, którego początki sięgają XVI w. Pozostał z niego budynek młyna konstrukcji szkieletowej z XIX w. (przebudowany na dom mieszkalny) oraz niedaleko położony dworek z około 1800 r. Przy ul. Bytowskiej (naprzeciw wylotu ul. Kwietnej) znajduje się Młyn XIII, największy niegdyś zakład przemysłowy nad Potokiem Oliwskim, o którym pierwsza wzmianka pochodzi z 1597 r. Zakład był czynny do 1947 r., jest obecnie przeznaczony na placówkę muzealną. Przy ul. Bytowskiej i znajduje się dworek z końca XVIII W., a przy ul. Bytowskiej 4 dworek również z końca XVIII w., który należał do właściciela Młyna XV. Dojście do szlaku ulicami: Karwieńską, Kościerską, Kwietną i Bytowską. :
SZLAK „OSTRZYCKI” (kolor czarny), który rozpoczyna się w Sopocie (ul. 1 Maja) i kończy w Krzesznej nad J. Patulskim w pobliżu J. Ostrzyckiego, prowadzi wzdłuż zachodniej krawędzi Doliny Radości. W jego pobliżu znajduje się słynny głaz narzutowy tzw. Diabelski Kamień oraz stara skocznia narciarska. Szlak miejscami przebiega przez tereny podlegające częściowej ochronie środowiska, położone w górnym biegu Potoku Oliwskiego. Dojście do szlaku ul. Bytowską.
INFORMACJE UŻYTKOWE
Noclegi
Hotel „Posejdon-Orbis”, ul. Kapliczna 30, tel. 53-02-27
Hala „Olivia”, ul. Bażyńskiego 1, tel. 52-27-23
Kemping I kl., ul. Jelitkowska 23, tel. 53-27-31
Restauracje
„Pomorska”, ul. Gospody 7, tel. 52-25-71
„Czardasz”, ul. Śląska 66, tel. 52-40-22
„Kameleon”, ul. Armii Radzieckiej 19, tel. 52-26-52
„Oliwska”, ul. Armii Radzieckiej 9, tel. 52-04-79
„Posejdon”, ul. Kapliczna 30, tel. 53-02-27
Bary gastronomiczne
„Frykas”, ul. Kołobrzeska 40
„Plażowy”, ul. Pomorska 57, tel. 53-16-26
„Przymorze”, ul. Czerwony Dwór 19
ZOO, ul. Karwieńska (na terenie 200 - sezonowy), tel. 52-00-43
Bary mleczne
„Biały Zdrój”, al. Grunwaldzka 503, tel. 52-03-87
„Jarosz”, ul. Pomorska 84, tel. 53-27-12
„Muszelka”, ul. Lumumby 2, tel. 53-01-61
„Zakątek”, ul. Bitwy Oliwskiej 34, tel. 52-34-24
Kawiarnie
„Herbowa”, ul. Czerwonego Sztandaru 22
„Kasztel”, ul. Rodakowskiego 3A
„Kon-Tiki”, ul. Armii Radzieckiej 21
„Piastowska”, ul. Piastowska 90C
„Żabusia”, ul. Gospody 7
Muzea
Muzeum Diecezjalne, ul. Cystersów 15
Muzeum Etnograficzne, b. Pałac Opacki
Kuźnia Wodna, Oddział Muzeum Techniki NOT, ul. Bytowska
Hale sportowe i widowiskowe
„Olivia”, ul. Bażyńskiego 1, tel. 52-07-88
WSWF, ul. Wiejska 1, tel. 52-20-31
Koncerty organowe (zamawianie) - Kuria Biskupia, ul. Cystersów 15, tel. 52-90-51
Palmiarnia i Ogród Botaniczny, tel. 52-12-07
Ogród Zoologiczny, ul. Karwieńska, tel. 52-00-43
Stacje benzynowe
al. Grunwaldzka 339, tel. 52-22-12
al. Grunwaldzka 491, tel. 52-14-41
ul. Dąbrowszczaków
Stacje obsługi samochodów
al. Grunwaldzka 339, tel. 52-22-12
al. Grunwaldzka 491, tel. 52-14-41
ul. Bitwy Oliwskiej 31-32, tel. 52-44-33
Postoje taksówek
ulice: Cejnowy, Chłopska, Cystersów, Dąbrowszczaków, Kołobrzeska, Piastowska, Śląska, Wejhera
Parkingi
ulice: Cystersów, Jelitkowska, Karwieńska, Inwalidów
Urzędy pocztowe
ulice: 1 Armii Wojska Polskiego 18, al. Grunwaldzka 621, Słupska 27, Piastowska 90.
SPIS TREŚCI
1. | | . . . . . . . . . . . . . | 3 |
2. | | . . . . . . . . . . . . . | 6 |
3. | | . . . . . . . . . . . . . | 16 |
4. | | . . . . . . . . . . . . . | 31 |
5. | | . . . . . . . . . . . . . | 36 |
6. | | . . . . . . . . . . . . . | 41 |
7. | | . . . . . . . . . . . . . | 43 |
8. | | . . . . . . . . . . . . . | 47 |
9. | | . . . . . . . . . . . . . | 50 |
10. | | . . . . . . . . . . . . . | 54 |
|







































|
1. Wejście główne
2. Nawa główna
3. Nawa północna
4. Transept północny
5. Ambit
6. Transept południowy
7. Prezbiterium
8. Nawa południowa
9. Krużganki
10. Zakrystia
11. Lawtarz
12. Refektarz
13. Sala Pokoju
|







|
1. Pałac opacki
2. Parter przedpałacowy
3. Aleja lipowa
4. Ogród klasztorny
5. Zwierzyniec
6. Groty szeptów
7. Część angielska
8. Palmiarnia
9. Alpinarium
10. Ogród botaniczny
11. Katedra
12. Spichlerz opacki
13. Stajnia opacka
14. Mury obronne
A. Pomnik Świętopełka II
B. Pomnik Mściwoja (Mszczuja II)
C. Pomnik Adama Mickiewicza
|













|
1. Zespół klasztorny
2. Mury obronne
3. Kościół św. Jakuba
4. Fragment dawnego browaru
5. Szafarnia
6. Spichlerz
7. Brama Klasztorna
8. Pałac Opacki
9. Spichlerz opacki
10. Stajnia opacka
11. Palmiarnia
|

Na okładce: , elewacja południowa. Hala sportowo-widowiskowa „”.
|