Start  ›  Biblioteczka oliwska  ›  Wycinki  ›  Pomnik upamiętniający królową Luizę  ›

Illustrate Zeitung nr 2427 z 04. 01. 1890 r.   Zbiory Piotra Leżyńskiego.



Das Luisen-Denkmal bei Oliva.
[...]
"Die Stätte, die ein guter Mensch betrat, ist eingeweiht.
Friedrich Wilhelm III., der gerechte und milde Herrscher, und Luise, Preußens unvergeßliche Königin, besuchten am 31. Mai 1798 diese Höhe des Karlsberges."

Luise, Zierde der Menschheit, der Frauen des Thrones,
Eines treuen Volkes Entzücken und Stolz!
Ewig blüht deines Namens süßes Gedächtniß. -
Hell strahlt dein Tugendglanz im Sturm des Unglücks
Und Licht war in dir, siegende Dulderin. -
Dir galt Verdienst viel und Kunst und Wissenschaft,
und Gott
war Deines Herzens Stüße.
In frischer Blüte wardst du uns entnommen;
In frischer Blüt' lebst unter uns du stets.
Da, wo nicht Tod, nicht Schmerz und die Thräne nicht ist;
Da weilest du, Unsterbliche, nun,
Unserer Liebe Thränen quellen um dich,
Und es vernarbt die Wunde uns nie."
[...]
Was Du ersehnt, als Preußens Aar erlag
Dem fränkischen Corsar, als tiefe Schmach
Bedeckte Fürst und Volk, so heiß erfleht
Und ahnungsvoll, Erhabene, geschaut
Von uns erlebt, vor unsern Augen steht,
Durch Gottes Fügung wunderbar erbaut,
Des Vaterlandes Einheit, Freiheit, Macht,
Des deutschen Kaiserreiches Herrlichkeit!
Erstanden ist's, wie wir es kaum gedacht,
Durch deinen Hoffnungsstern in trüber Zeit,
Durch deinen Sohn, den sieggekrönten Held,
Den Friedenshort, geehrt in aller Welt,
Geliebt, wie nie ein Vater von den Seinen,
Durch Kaiser Wilhelm, den wir stets beweinen.
Vernarbt die Wunde nie ob seinem Scheiden,
Zerrissen jäh durch Kaiser Friedrich's Lod,
Wir stehen fest und treu in Lust und Leiden
Zu Fürst und Vaterland! Mit uns ist Gott!







Naprzeciw pięknej Zatoki Gdańskiej, ponad wybrzeżem pokrytym ciemnym lasem, mając po prawej stronie wysoką Wieżę Karola, za sobą wzgórza, doliny, las i łąki, po lewej rozłożone niczym dywan uzdrowisko Sopot, a przed sobą błękitnozielone, wiecznie ruchome morze - wznosi się prosty, skromny, ale piękny i pełen wdzięku pomnik.

W tej właśnie malowniczej scenerii, 31 maja 1798 r. podczas hołdowniczej podróży do Królewca, zatrzymała się wraz z mężem niezapomniana królowa Luiza, rozpromieniona blaskiem szczęścia - władczyni i małżonka.

Królewska para - pierwsi monarchowie pruscy, którzy odwiedzili dawne Wolne Miasto Gdańsk [!] - została uroczyście przyjęta przez mieszkańców Oliwy, po czym wspięła się na Górę Karola [Karlsberg = Wzgórze Pachołek]. Pod wpływem ciepłego i serdecznego powitania, królowa w radosnym i serdecznym nastroju wyraziła podziw dla cudownego, naturalnego piękna okolicy.

Kiedy królowa Luiza zmarła w 1810 r., biskup, opat Oliwy, książę Józef von Hohenzollern-Hechingen, nazwał tę część Góry Karola Gajem Luizy (Luisenhain) i wzniósł prosty, pozbawiony ozdób, drewniany pomnik z następującą inskrypcją:

"Miejsce, które odwiedził dobry człowiek jest uświęcone"
Fryderyk Wilhelm III - sprawiedliwy i łagodny władca oraz Luiza - niezapomniana pruska królowa wstąpili na wzniesienie Góry Karola 31 maja 1798 r."

Luizo, ozdobo ludzkości, tronujących kobiet,
wiernego ludu dumo i radości!
Przez wieki kwitnąć będzie słodkie wspomnienie twojego imienia.
Blask twoich cnót rozjaśnia nawałnicę nieszczęść
a twoje światło zwycięża cierpienia.
Ceniłaś wielce sztukę i naukę,
Bóg był podporą twojego serca.
Odeszłaś w kwiecie wieku
W rozkwicie pozostajesz pośród nas.
Tam, gdzie nie ma już śmierci, bólu i smutku,
przebywasz, nieśmiertelna teraz,
Nie wysychają zdroje naszych łez
nie zagoi się rana naszych serc".

Z biegiem czasu stary pomnik uległ srogim warunkom pogodowym i w 1886 roku sopockie Towarzystwo Kombatantów podjęło decyzję o wzniesieniu nowego, godniejszego pomnika. Dzięki niestrudzonemu zapałowi prezesa stowarzyszenia, zawiadowcy i nadporucznika Bütowa udało się w stosunkowo krótkim czasie zebrać niezbędne fundusze. Stowarzyszenie z zadowoleniem przyjęło decyzję cesarza Wilhelma I, który zatwierdził zamysł i nakazał przedłożenie projektu. W wyniku bolesnych wydarzeń, jakie dotknęły pruską rodzinę panującą [w 1888 r. umarł cesarz Wilhelm I a wkrótce potem jego syn i następca Fryderyk III], realizację projektu odroczono, aż wreszcie 21 listopada zeszłego roku [=1889], w dniu urodzin cesarzowej [Wiktorii Koburg] małżonki Fryderyka III odsłonięto pomnik zaprojektowany przez berlińską firmę Wimmel u. Co. i zatwierdzony przez cesarza Wilhelma II.

Pomnik powstał z 23 części czerwonobrązowego głazu narzutowego, wielkości 30 metrów sześciennych, jaki znaleziono w Meklemburgii, ojczyźnie królowej Luizy. Dzika, cyklopowa struktura na solidnym betonowym fundamencie, wzniesiona na trójstopniowymcokole, o kopulasto zwieńczonym szczycie, na którym spoczywa orzeł odlany z brązu wzorowany na rzeźbie [Christiana Daniela] Raucha [1777-1857]. Z przodu i z tyłu znajdują się dwie tablice z brązu. Na jednej widnieje cytowany powyżej napis ze starego pomnika, na drugiej zaś inskrypcja:

To, za czym tęskniłaś,
gdy pruski orzeł uległ frankońskiemu korsarzowi,
gdy głęboki wstyd okrył księcia i naród,
z żarliwym błaganiem przeczuwałaś,
powstało, objawiło się i
jest naszym doświadczeniem,
spełnia się na naszych oczach:
Opatrznością Bożą cudownie umocniona,
Ojczyzny jedność, wolność, potęga,
chwała Cesarstwa Niemieckiego!
Wzniesiona ponad wyobrażenia,
dzięki twojej gwieździe nadziei w ponurym czasie,
Za sprawą twojego syna - zwycięskiego bohatera,
ostoję pokoju, czczonego na całym świecie,
ukochanego przez swoich jak żaden ojciec.
Za sprawą nieodżałowego cesarza Wilhelma,
po którego śmierci jeszcze niezgojona rana,
ponownie została rozdarta śmiercią cesarza Fryderyka.
Stoimy mocno i wiernie - na dobre i na złe.
Za księcia i ojczyznę!
Z nami jest Bóg!




Początek strony.