|
- Oliwa. Wśród tutejszego obywatelstwa rośnie coraz to więcej liczba zwolenników przyłączenia Oliwy albo do Gdańska, albo do Sopotu. Kapitaliści chcieliby przyłączyć się do Sopotu, ponieważ tam podatki tańsze, właściciele domów i gruntów tęsknią znowu za połączeniem się z Gdańskiem, ponieważ wówczas grunta i domy uzyskają większą wartość. Co najbliższa przyszłość przyniesie, nie wiadomo. To jednak pewna, że Oliwa rychlej czy później samodzielność swą straci, ponieważ za słabą jest na to, ażeby dać sobie radę. Gmina ma bowiem za mało mieszkańców, ażeby pokryć kosztowną administracyę i wszelkie inne koszta gminne. Jest tam zaledwie około 50 domów, które się opłacają, i z których gmina może jakie takie podatki ściągać. Domy nie opłacają się w Oliwie przedewszystkiem dla tego, że budowane są w kształcie wil, a więc dla kilku zaledwie rodzin. Większych domów stawiać tam nie wolno, ze względu na przeznaczenie Oliwy, mającej uchodzić za letnisko dla przybyszów latowych. A we wilach jest znowu tak drogie mieszkanie, że każdy woli mieszkać w Gdańsku lub w Sopocie, gdzie mieszka daleko taniej. Ztąd w Oliwie jest pełno próżnych mieszkań, i gospodarze nie mogą opłacać podatków, bo nie mają ich z czego opłacać.
Obywatele dopominali się ulepszenia tych przepisów budowlanych, ażeby dzierzawy mogły stanieć, i ażeby ztąd przypływ mieszkańców wzmagał się. Władze na to żadną miarą zgodzić się jednakowoż nie chcą w obawie, że na tem straciłaby piękność i znaczenie gminy jako letniska. W obec tego nie pozostanie Oliwie nic innego, jak rychlej czy później przyłączyć się do Gdańska lub Sopotu.
| |