|
Ryszard Petrajtis (www.ryszardpetrajtis.pl) -
Blog 2 - 05.07.2007
Wczoraj wieczorem znowu dziki pod oknami. Przedłużające się hałasy, piski,
chrumkanie, walenie w belki o godzinie 24, zapowiadało noc pełną wrażeń.
Pod oknami wieżowca przylegającego do lasu leśnicy zbudowali ogrodzenie
do wyłapywania dzików z zapadającą się bramą uruchamianą samoczynnie przez
zwierzę które wejdzie do wnętrza. Bo ryją trawniki, straszą, hałasują, są niebezpieczne.
To odłownia wg informacji na plakacie.
...
Tuż po 6 rano faceci
przy samochodzie terenowym głośno się namawiali. Trzy dziki w tym locha
z już podrośniętym małym, zryły cały ogrodzony teren i poszarpały belki ogrodzenia.
Przyjechał drugi samochód ze skrzyniami na przyczepie i tylko kilka minut trwała akcja
zapędzenia do tunelu i zamknięcia w klatkach.
| |