Start  ›  Ulice  ›  Józefa Czyżewskiego  ›  Ludolfiner Straße 12  ›

Budynek nr 12 z przed 1897 roku.

Dom nr 12a rozebrano w 1973 r.




 Zobacz:
 Historia Przedszkola Nr 12 
 Przedszkole polskie w Oliwie (1920-1939) 






Ulica Czyżewskiego z lotu ptaka. Numery od 4 do 15. Fragment fot. lotniczej z lat 20/30 XX wieku.   Herder Institut, Gdask na fotografii lotniczej z okresu międzywojennego, Wrocław 2010.

Próbę odtworzenia numeracji zaznaczono kolorem czerwonym. Kolorem niebieskim zaznaczono domy istniejące. Mapa z 1940 r.



Próba odtworzenia numeracji.   Fot. z: Herder Institut, Gdask na fotografii lotniczej z okresu międzywojennego, Wrocław 2010 rok..


Mieszkańcy w 1897 roku, Ludolphiner Weg 12:
Grunow, Reinhold, Segl. Förster a. D.; Ewald, Paul, Zimmermann; Glogowski, August, Postschaffn. a. D.; Plenikowski, Anton, Arbeiter; Plieth, Tbeoph., Postichaff. a. D.; Fularczyk, Franz, Eigenth. u. Maurer.

Mieszkańcy w 1898 roku, Ludolphiner Weg 12:
Ewald, Paul, Zimmermann. Glogowski, August, Postschaffn. a. D. Grunow, Reinhold, Segl. Förster a. D. Plenikowski, Anton, Árbeiter. Plieth, Tbeoph., Postichaff. a. D. Fularczyk, Franz, Eigenth. u. Maurer.



Wynajm mieszkania (2 lub 4 pokoje). Olivaer Nachrichten 11. 03. 1909 r.
Ze strony www.Polona.pl.



W 1901 roku letników przymował Rohde (Auguste), Ludolphiner Weg 12A (Olivaer Nachrichten, 1901).


W 1909 roku letników przyjmowali (Ludolfiner Straße 12a): Rohde (8 osób).

W 1913 roku letników przyjmował (Ludolfiner Straße 12): Rohde (5 osób).

W 1913 roku letników przyjmował (Ludolfiner Straße 12a): Marten (2 osoby), Rohde (1 osobę).

Gazeta Gdańska z 28. 12. 1928 roku. Obchody gwiazdkowe w Ochronkach w Gdańsku, w Oruni i w Oliwie:
W Oliwie odbyła się również uroczystość gwiazdkowa wspólnie dla dzieci z ochronki i z polskiego oddziału szkoły powszechnej. Tylko, że biedne te dzieci ze szkoły powszechnej, były opuszczone jak sierotki, gdyż nauczycielka ich na uroczystość nie przybyła. Bardzo pięknie popisywały się dzieci z Ochronki. Zwłaszcza bardzo podobał się śpiew dzieci. Podkreślił też to w swym przemówieniu ks. Rogaczewski, wyrażając imieniem Macierzy Szkolnej podziękowanie SS. Dominikanką za ich pracę, jak również panią opiekunką ochronki za przygotowanie całej uroczystości. Ks. Rogaczewski zaznaczył w swym przemówieniu, że ochronka oliwska leży bardzo na sercu Macierzy Szkolnej, gdyż ze strony pesymistów, wyrażano opinię, że Macierz Szkolna niepotrzebnie wydała tak duże sumy na budowę własnego domu w Oliwie, gdyż placówka ta jest stracona dla polskości. Liczba jednak dzieci 33 w ochronce świadczy o czym innym. Mówca wyraża życzenie, aby w przyszłym roku liczba ta podoiła się, a także, by liczba dzieci w szkole polskiej zwiększyła się, by można było otworzyć samodzielną klasę i oddać jej prowadzenie nauczycielowi Polakowi. Pan dyr. Augustyński nawiązując do przemówienia ostatniego ministra Stresemanna w Lugano, który powiedział "język, kultura i religia są największą świętością człowieka", zaapelował do Polonii oliwskiej, aby postępując w myśl wskazań Stresemanna zachowała swój język ojczysty, swoje zwyczaje i swoją religię. Huczne oklaski były najlepszą odpowiedzią i aprobatą tego przemówienia.




- Gwiazdka w Oliwie. W dniu 18 bm. odbyła się w Ochronce Polskiej w Oliwie gwiazdka, urządzona dla dzieci z Ochronki, dzieci z polskiej szkoly powszechnej i starców. - Uroczystość zagaił p. Maciejewski, który przywitał przedstawicicli Macierzy Szkolnej ks. Rogaczewskiego i p. kap. Szezepańskiego i prof. Gawła oraz przedstawiciela Gminy Polskiej p. Gregorkiewicza Józefa. Po bardzo obfitym i urozmaiconym programie przemówił ks. Rogaczewski, który wskazał na obowiązek zapisywania dzieci polskich do szkoły polskiej. Delegat Gminy Polskiej życzył zebranym "Wesołych Swiat". W końcu nastąpiło rozdanie gwiazdki, co wywolało powszechną radość.

Gazeta Gdańska z 23 grudnia 1930 roku.   Przekazał Jan Daniluk.


Gazeta Gdańska z 30. 12. 1935 roku. Biskup [Edward O'Rourke] wśród dziatwy polskiej w Oliwie.
Polska szkoła senacka w Oliwie
[ul. Cystersów 15 - spalona 25. marca 1945 r.], do której uczęszcza 150 dzieci polskich, urządziła 20 grudnia w ochronce [ul. Czyżewskiego 12b] dla rodziców dziatwy szkolnej występ gwiazdkowy. [...] Oprócz ks. Piechowskiego występy dzieci szkolnych zaszczycił obecnością ks. Biskup gdański [Edward O'Rourke], co wywołało wielką radość wśród rodziców dziatwy.



Ochronka Polskiej Macierzy Szkolnej otwarta w 1928 roku. Fotografia z około 1931 roku.   Zbiory Piotra Leżyńskiego.


W XV-lecie Macierzy Szkolnej w Gdańsku, 1936, str. 54 - ilość dzieci uczęszczających do oliwskiej ochronki:

(1923 - 44, 1924 - 42, 1925 - 37, 1926 - 37), 1928 - 33, 1929 - 43, 1930 - 29, 1931 - 33, 1932 - 51, 1933 - 51, 1934 - 32, 1935 - 54.



Ochronka Polskiej Macierzy Szkolnej. Fot. z około 1936 roku.
Zbiory Piotra Leżyńskiego.



Niezwykle owocna w przeciwstawianiu się germanizacji dzieci polskich w Wolnym Mieście była działalność może najbardziej zasłużonej dla polskości instytucji - Gdańskiej Macierzy Szkolnej, założycielki kilku polskich szkół różnych typów i kilkunastu przedszkoli nazywanych wówczas ochronkami. Macierz objęła opieką również ochronkę oliwką, mieszczącą się w owym czasie w baraku przy ul. Cystersów, w miejscu obecnego parkingu obok kościoła Św. Jakuba. By stworzyć jej godziwsze warunki, Macierz zakupiła od Niemca Johanna Doscha dom przy ul. Ludolfinerstr. 12a i zleciła jego przebudowę, według projektu architekta Czesława Świałkowskiego, dla potrzeb ochronki, a także polskich organizacji, dla których przewidziano salę na zebrania, imprezy i obchody. Budynek był gotowy z końcem marca 1928 r. i odtąd stał się ważnym ośrodkiem życia narodowego, był to prawdziwy Dom Polski w Oliwie. Odtąd tylko masowe imprezy organizowano w lokalach niemieckich, ze względu na ich obszerniejsze pomieszczenia.

Franciszek Mamuszka, Kaszubi oliwscy, Gdańsk 1980 (str. 115, 129).



Fragment planu.   Franciszek Mamuszka, Kaszubi oliwscy, Gdańsk 1980.


Podjęte starania o otwarcie w Oliwie polskiej szkoły lub przynajmniej polskiej klasy przy szkole niemieckiej zakończyły się niepowodzeniem wobec wrogiego stanowiska władz gdańskich. Staraniem Edmunda Januszkiewicza otwarto jedynie 14 VIII 1921 r. w hotelu Franciszka Drzewieckiego (dawny Thierfeldt's Hotel) ochronkę polską. Finansowała ją Gmina Polska w Gdańsku. Kierownictwo ochronki powierzono przybyłej z Polski Stefanii Antczakównie. Aktu uroczystego poświęcenia placówki dokonał nowy polski wikary ks. Edmund Kamiński. Później ochronka mieściła się w baraku, który stał w miejscu obecnego parkingu, położonego poniżej kościoła św. Jakuba. Opiekę finansową i merytoryczną sprawowała nad ochronką Gdańska Macierz Szkolna. Jej staraniem i nakładem wykupiono przy dzisiejszej ul. Czyżewskiego 12 dom mieszkalny i zaadaptowano go w 1928 r. na siedzibę ochronki. Oddaną pod koniec marca 1928 r. nową placówkę wychowawczą prowadziły aż do 1939 r. przybyłe z Polski siostry dominikanki. Uzyskany budynek, posiadający dużą salę imprezową stał się ośrodkiem życia narodowego Polonii oliwskiej. Tylko masowe imprezy organizowano nadal w "Karlshofie". lub w "Waldhauschen".

Franciszek Mamuszka, Oliwa, okruchy z dziejów zabytki, Gdańsk 1985 (s. 152).



Poznaj Gdańsk. Przewodnik-Informator z 1949 roku.
Zbiory Piotra Leżyńskiego.



Przedszkole (Czyżewskiego 12b). Czyn społeczny. Lata 60 XX w.
Internet (Przedszkole: www.pba.pl/przedszkole12).



Przedszkole (Czyżewskiego 12b). Czyn społeczny. Lata 60 XX w.
Internet (Przedszkole: www.pba.pl/przedszkole12).



Przedszkole nr 12 przy ul. Czyżewskiego 12b. Lata 70. XX w.
Franciszek Mamuszka, "Kaszubi oliwscy", Gdańsk 1980.





Przedzskole przy ul. Czyżewskiego 12b. Fotografie z 30. 04. 2005 r.
Fot. Piotr Leżyński.





Franciszek Mamuszka, "Kaszubi oliwscy", Gdańsk 1980:
Str. 61:
Fotografia: "Dominik Borkowski długoletni działacz kaszubski w Oliwie".
Str. 66, 67:
"Miejscowi Kaszubi, jak Antoni Abraham, Józef Miotk, Jakub Strongowski, Leon Baranowski, Dominik Borkowski, Franciszek Formela, Józef Smigielski, Sylwester Drzewicki, nieznany z imienia Eibert, Irena Pawlicka i inni natychmiast po upadku Niemiec cesarskich stanęli w pierwszym szeregu organizatorów polskiego życia w nowych warunkach politycznych."
Str. 74:
"Pod koniec 1918 r. reaktywowano Towarzystwo Ludowe "Jedność", które rozwinęło natychmiast ożywioną działalność. Postarało się rychło o rozpoczęcie nauki języka polskiego dla kaszubskich mieszkańców Oliwy, kaleczonego przez nich, lub na pół zapomnianego. Brało także udział w organizowaniu wieców, w spisie ludności polskiej, staraniach o polską szkołę i akcjach kulturalno-oświatowych. Do grupy, która przyczyniła się do odrodzenia "Jedności" należeli niewątpliwie: Antoni Abraham, Jakub Strongowski, Dominik Borkowski, Józef Miotk, Franciszek Minikowski, Władysław Piotrowski i inni. Pierwszym prezesem okresu powojennego był Hipolit Płuszkiewicz, a sekretarzem Franciszek Esden-Temipski, zaś skarbnikiem Irena Pawlicka."
Str. 79:
"W skład wybranego wówczas zarządu Towarzystwa Mężów Polskich weszli: Konrad Schwarz - przewodniczący, Leon Baranowski - zastępca, C. B. Marx - skarbnik, Aleksander Sojecki - zastępca skarbnika, Józef Przybylski - sekretarz, Dominik Borkowski - zastępca sekretarza, Teodor Baumann i Józef (?) Hebel - radni."
Str. 125:
"G m i n a  P o l s k a  w  O l i w i e. Na początku lat trzydziestych w Oliwie wiodącą organizacją była nadal Gmina Polska. Po Antonim Leszczyńskim, a później Sylwestrze Drzewickim i Dominiku Borkowskim stanął na czele organizacji Antoni Maciejewski, mający w zarządzie Czesława Tejkowskiego, Sylwestra Drzewickiego, Jakuba Strongowskiego, Szredera i A. Dunsta."
Str. 158:
"Dominik B o r k o w s k i - aresztowany 3 IX 1939 r., osadzony w obozie w Nowym Porcie, następnie w Stutthofie. Zwolniony w 1943 r. i zmuszony do pracy w warsztacie szewskim w Sopocie."

Dominik Borkowski (ur. 3. 8. 1876, zm. 24. 7. 1955 - pochowany na cmentarzu w Oliwie - 14, 9, 1).
Marianna Borkowska z domu Ruszkowska (ur. 5. 10. 1878, zm. 29. 4. 1970 - pochowana na cmentarzu w Oliwie - 14, 9, 1).




S. Wielgus. Skorowidz inf. z marca 1946 roku.
Zbiory Mirosława Piskorskiego.




Właściciel Franz Fularczyk. Książka adresowa z 1899 r.
Przekazała Grażyna Niemyjska. Zbiory PBC.



Dein. Rohde. Książka adresowa Sopot-Oliwa z 1901 roku.
Zbiory Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.



Pionke. Rohde. Książka adresowa Sopot-Oliwa z 1902 roku.
Zbiory Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.



Rohde. Książka adresowa Sopot-Oliwa z 1903 roku.
Zbiory Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.


J. Pionke. A. Rohde. Książka adresowa gminy Oliwa z 1909 r.
Zbiory Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.


J. Pionke. A. Rohde. Książka adresowa gminy Oliwa z 1910 r.
Zbiory Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.


Pionke. Rohde. Książka adresowa gminy Oliwa z 1913 roku.
Zbiory Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.


Pionke. Rohde. Książka adresowa gminy Oliwa z 1914 roku.
Zbiory Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.


Borkowski. Rohde. Książka adresowa gminy Oliwa z 1915 roku.
Zbiory Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.


Borkowski. Rohde. Książka adresowa gminy Oliwa z 1916 roku.
Zbiory Mirosława Piskorskiego.

Książka adresowa z 1920-21 roku (Ludolfinerstraße 12):
Borkowski, Dominik, mistrz szewski (Schuhmachermeister).
Brunke, Ida, wdowa (Witwe).
Hellwig, Margarete, Höckerei.
Kunikowski, Johannes, murarz (Maurerpolier).
Ostrowski, Josefa, wdowa (Wwe.).
Roschkowski, Johann, robotnik (Arbeiter).
Schimikowski, Susanna, wdowa (Witwe).
Schulz, Karl, kowal (Schmied).

Książka adresowa z 1920-21 roku (Ludolfinerstraße 12a):
Dosch, Johann, właściciel domu (Hausbesitzer).
Jendrzejewski, Anton, bednarz (Böttcher).
Kummer, Albert, robotnik (Arbeiter).
Lipinski, Franziska, wdowa (Witwe).
Marten, Julius, czeladnik murarski (Maurergeselle).
Meironke, Johannes, murarz (Maurerpolier).
Schröder, Paul, murarz (Maurer).
Wittmann, Gottfried, ślusarz (Schlosser).


Borkowski. Dosch. Książka adresowa gminy Oliwa z 1925 roku.
Zbiory Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.


Borkowski. Dosch. Książka adresowa gminy Oliwa z 1926 roku.
Zbiory Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.


Borkowski. Joh. Dosch. Książka adresowa z 1927 roku.
Zbiory Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.


Borkowski. Macierz Szkolna. Książka adresowa z 1928 roku.
Zbiory Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.


Borkowski. Macierz Szkolna. Książka adresowa z 1929 roku.
Zbiory Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.


Borkowski. Macierz Szkolna. Książka adresowa z 1931 roku.
Zbiory Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.


Borkowski. Macierz Szkolna. Książka adresowa z 1933 roku.
Zbiory Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.


Borkowski. Macierz Szkolna. Książka adresowa z 1934 roku.
Zbiory Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.


Borkowski. Macierz Szkolna. Książka adresowa z 1935 roku.
Zbiory Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.


Borkowski. Macierz Szkolna. Książka adresowa z 1936-1937 r.
Zbiory Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.


Borkowski. Macierz Szkolna. Książka adresowa z 1937-1938 r.
Zbiory Piotra Mazurka.


Johanna Meironke zd. Krömke.   Danziger Kreis-Zeitung 1921.   Przekazała Grażyna Niemyjska.


Johannes Meironke.   Danziger Kreis-Zeitung 1921.   Przekazała Grażyna Niemyjska.




Augustyn Bichowski (ur. 12. 8. 1907, zm. 15. 8. 1985 - pochowany na cmentarzu w Oliwie - 13, 2, 12).
Łucja Bichowska (ur. 9. 10. 1911, zm. 16. 11. 1995 - pochowana na cmentarzu w Oliwie - 13, 2, 12).

Państwo Bichowscy mieszkali z nami do rozbiórki budynku 12a w 1973. Większość mieszkańców tego budynku otrzymała mieszkania na ul. Bobrowej 5 w nowym, właśnie zbudowanym bloku.
W budynku przy Czyżewskiego 12a mieszkali do 1973 roku: Patrząc od strony przedszkola od parteru od prawej do lewej: Wietrzykowscy, Ciesielscy (Pani Lieske), Szarmachowie, Chabas. I od strony ul. Czyżewskiego Lidzbarscy, Bichowscy, Iglińscy.
Niestety nie pamiętam nazwiska Pani zza ściany. Może jeszcze sobie przypomnę...
W przedszkolu pod 12b na piętrze bylo mieszkanie służbowe. Zajmowali je Państwo Niewiarowscy. Pani Niewiarowska pracowała w przedszkolu. Pan Niewiarowski był chyba rencistą. Nie pamiętam aby pracował. Miał Junaka i trzymał to w garażyku po prawej stronie przedszkola od strony 12a. Cała rodzina Niewiarowskich wyemitowała do Niemiec...
Oczywiście chodziłem do tego przedszkola i nikt nie miał bliżej...
My mieszkaliśmy na 1 piętrze i Pani Lieske/Ciesielska często zapraszała do wypielęgnowanego ogródka sąsiadki na kawę i ciastka. Gdy Panie nie chciały aby ktoś rozumiał co mówią, przechodziły na niemiecki co nikogo nie raziło i nie dziwiło. Pan Bichowski do śmierci był bardzo pozytywną osobą, lubił rozmawiać z nami choć polskim językiem nigdy nie posługiwał się biegle...

Kilka lat temu przekazałem informacje dotyczące mieszkańców budynku przy Czyżewskiego 12a do 1973 roku, czyli roku wyburzenia budynku pod budowę bloków.
Wówczas nie pamiętałem nazwiska Pani która mieszkała na pierwszym piętrze, nad Państwem Bichowskimi. Nazywała się Sablowska, lub Sablewska, lub Sablewska. Pierwsza wersja jest dla mnie najbardziej celna. W międzyczasie odnalazłem jednak kolegę Jana Iglińskiego który optuje za Szablewską. Po zburzedniu domu, Pani Sablewska nie przeprowadziła się z nami na Bobrową. Wówczas wszelkie kontakty się urwały...
Do dzisiaj nie mogę sobie przypomnieć imienia córki Państwa Ciesielskich którzy mieszkali pod nami. Może jeszcze się odnajdzie... Rocznik chyba 1958.

Przekazał Tomasz Chabas




Borkowski. Macierz Szkolna. Książka adresowa z 1939 roku.
Zbiory Krzysztofa Gryndera.


Dominikus Borkowski. Städt Grundvermögensamt. NSV-
Kindergarten. Książka adresowa z 1940-1941 roku.
Zbiory TPG Strefa Historyczna WMG.


Dominikus Borkowski. Städt Grundvermögensamt. NSV-Kindergarten. Książka adresowa z 1942 roku.
Zbiory Pomorskiej Biblioteki Cifrowej.


Początek strony.