Strona autorska |
Blog 40
1> 2> 3> 4> 5> 6> 7> 8> 9> 10> 11> 12> 13> 14> 15> 16> 17> 18> 19> 20> 21> 22> 23> 24> 25> 26> 27> 28> 29> 30> 31> 32> 33> 34> 35> 36> 37> 38> 39> 40> 41> 42> 43> 44> 45> 46>| 47>> cd. |
|
2007 - 2012 | STRONA GŁÓWNA | BLOG | GALERIA FOTOGRAFII | ARCHIWALIA | |
Galeria zdjęć
|
31052010 Niedawno odwiedzałem stare ścieżki w Gdyni i w Sopocie. Do zapomnianego ostatnio GTPS - już prawie rok jak nie byłem na żadnym wernisażu - zachęciło mnie zaproszenie na Walne Zgromadzenie Towarzystwa, w sobotę 22 maja, jak również odbywający się III Światowy Zjazd Gdańszczan 21 - 23, i rozmaite imprezy związane ze zjazdem. Między innymi wystawa plenerowa: Gdańsk na fotografii lotniczej z okresu międzywojennego, i oficjalne otwarcie sezonu żeglarskiego połączone z paradą jachtów na Motławie. Kiedyś, w zeszłym wieku, zaliczyłem wyborcze zgromadzenie w Towarzystwie Przyjaciół Sopotu, wsławione nie wybraniem wiceprezydenta Sopotu do zarządu, i teraz skusiłem się na uczestnictwo w wyborach nowych władz. Prezesa wybierają nowi członkowie Zarządu ze swojego grona. Na sali ekspozycyjnej galerii Punkt gdzie odbywały się wybory, na fortepianie, leżały między innymi publikacjami, dawne Gdańskie Roczniki Kulturalne nr 9. i 10. z lat 1986 - 87. To z czasów mojego aktywnego uczestnictwa w wykonywaniu reprodukcji dzieł sztuki współczesnej, do rozmaitych opracowań o sztuce gdańskiej, dla wydawnictw firmowanych przez GTPS. W tych archiwalnych rocznikach przeczytałem omówienie działalności GTPS w związku z 25- leciem działalności, w rozmaitych sekcjach, Miłośników Fotografiki, Literatury, Gdańska, Filmu, Radia i Telewizji, Baletu, Muzyki, Zabytków i innych. Teraz można tylko powspominać. Wymieniony jestem w stopce redakcyjnej każdego rocznika, w informacji kto wykonał fotografie, i jest w nich kilkanaście moich reprodukcji sztuki współczesnej, czarno białych, zupełnie niezłej jakości. Prawie połowa Rocznika to bardzo dokładne kalendarium wszystkich imprez kulturalnych które odbyły się w Trójmieście w czasie roku kalendarzowego. Zapłaciłem 10 PLN do skarbonki i zauważyłem jeszcze publikację omawiającą wystawy w Galerii Punkt i nie tylko, w roku 2008, roku jubileuszowym 50 - lecia Towarzystwa. Na internetowej podstronie autorskiej publikuję zdjęcia reportażowe z niektórych wernisaży GTPS - u z lat 2008 i 2009, między innymi z wystawy Jubileuszowej w Muzeum Historycznym Miasta Gdańska (w publikacji jest w Muzeum Historii Miasta) i te same niektóre zdjęcia, wydrukowane, odkryłem w publikacji GTPS - u przy okazji omawiania poszczególnych wystaw. Niestety, jako twórca tych reportaży nie istnieję w stopce redakcyjnej tej publikacji. Może i dobrze. Publikacja raczej przeciętna z kiepskimi reprodukcjami. Jeżeli zdjęcia były jakości internetowej to trudno o dobry obrazek w wersji drukowanej. Wybory odbyły się sprawnie. Po opłaceniu zaległej składki otrzymałem mandat nr 3. i posłusznie podnosiłem rękę, głosując na rozmaite wnioski a później w tajnym głosowaniu. W dyskusji zwrócono między innymi uwagę na potrzebę wzmocnienia sekcji literatury i poezji z powodu złego stanu zdrowia Redaktora Naczelnego Autografu, dwumiesięcznika wydawanego przez GTPS. Niedawno odszedł Jacek Kotlica, recenzent sztuki i poeta, przewodniczący jury konkursu poetyckiego o Laur „Czerwonej Róży”. Zgłoszono wniosek o zorganizowanie spotkania tych artystów, o których twórczości pisał recenzje, jako oddanie hołdu jego pamięci. W planach jest wydanie publikacji jego poezji. GTPS zostało wpisane na listę Organizacji Pożytku Publicznego i teraz oprócz składki rocznej dla emeryta, mogę zasilić Towarzystwo jeszcze 1% z naszego wspólnego dochodu, mojego i żony. Razem ze składką około 60 PLN rocznie. Zarząd wybrał tego samego Prezesa na następne trzy lata i udał się na omówienie spraw organizacyjnych. Wyszedłem z dusznej sali wyborczej na tętniący życiem Długi Targ. Wystawa zdjęć lotniczych*, plenerowa, duże powiększenia, zdjęcia tak szczegółowe, że można podziwiać stary, piękny Gdańsk, który nie istnieje chyba w 90 procentach. Prezentuję na zdjęciach kilka szczegółów w zbliżeniach. Każdy może uwiecznić te widoki jakimkolwiek aparatem fotograficznym. Na Motławie sznur jachtów kręcący się w kółeczku i zawracający do powtórnej defilady przy Żurawiu. Pokazy ratownictwa, ratownicy taplający się w zimnej i chyba brudnej wodzie, wyścigi smoczych łodzi, ogromny harmider z głośników. Czy taką paradę jachtów można będzie przeprowadzić po wybudowaniu kładki do tego Centrum muzyczno - kongresowego na Ołowiance, tego nie jestem pewien. Przysiadłem w jednej z licznych kawiarni nad Motławą, wypiłem wreszcie kawę, zjadłem szarlotkę, i wzbogacony o kilkadziesiąt zdjęć powędrowałem do domu powitać prawie ośmiomiesięczną wnuczkę, którą będziemy gościć po raz pierwszy aż przez dwa dni. * Wystawa ze zbiorów Archiwum Fotograficznego Instytutu Herdera w Marburgu. Zbiór liczy 228 zdjęć lotniczych z 1929 roku Gdańska i Sopotu. Wystawa plenerowa prezentuje tylko fragment zbioru. Większa część zdjęć jest w publikacji: Gdańsk na fotografii lotniczej z okresu międzywojennego. Ze zbiorów Instytutu Herdera w Marburgu, pod redakcją Ewy Barylewskiej - Szymańskiej, Elke Bauer, Wojciecha Szymańskiego, Thomasa Urbana, wydawnictwo Via Nova, Wrocław 2010. …………………………………………………… |
|
|
1> 2> 3> 4> 5>
6>
7>
8>
9>
10>
11>
12>
13>
14>
15>
16>
17>
18>
19>
20>
21>
22>
23>
24>
25> 26> 27> 28> 29> 30> 31> 32> 33> 34> 35> 36> 37> 38> 39> 40> 41> 42> 43> 44> 45> 46>| 47>> cd. |
|